Wpis z mikrobloga

Czy są głupsze filmy niż #transformers ? Obejrzałem sobie wczoraj ten z 2017 na Amazonie i musiałem po prostu niektóre momenty przewinąć, bo nie dało się tego oglądać. Całość obejrzałem tylko dlatego, bo lubię po prostu pooglądać fajne efekty specjalne.

Jest wiele filmów w których chodzi tylko o walkę i dobre efekty. Pewie niektórzy przytoczą Avengersów, choć oni przy innych filmach tego typu to złoto, tam przynajmniej jest jakiś rozwój postaci i całkiem dobra fabuła jak na film tego typu.

A co mamy w transformersach? Maszyny, którym nie może sprostać armia, a nagle mamy scenę gdzie wyskakuje mała dziewczynka i do nich pyskuje xD Albo co chwilę akcja gdzie tuż obok bijących się kolosów biją się też ludzie i jakimś cudem dalej żyją, no ja pierdziele... A wszystko doprawiane nadmiarem głupich patetycznych przemówień, które po prostu stają się żenujące przy którymś powtórzeniu.

I jeszcze raz podkreślę, wszystkie filmy tego typu mają takie głupie elemety, jak np. to, że w Avengersach czarna wdowa może zrobić cokolwiek stojąc obok boga Thora czy Iron Mana, ale nigdzie nie jest to tak męczące jak w Transformers.

Macie inne znane filmy, które wywołują u was taką reakcję?

#film
  • 7
@WiesniakzPowolania: Irytujące są takie argumenty. To samo słyszę przy fantasy "czemu szukasz logiki w filmie o smokach".

Czemu świat w którym pojawiają się żywe roboty ma być pozbawiony logiki? Tak samo ze smokami. Gdyby pojawiły się dzisiaj smoki czy to by wywróciło prawa fizyki czy logiki do góry nogami? Nie, po prostu żyłby dodatkowy gatunek na ziemi i tyle.

I znowu przytoczę tutaj przykład Avengersów. Film o bogach, Hulku itd. a
Czemu świat w którym pojawiają się żywe roboty ma być pozbawiony logiki?


@Murasame: A dlaczego oczekujesz, że w świecie żywych robotów mają obowiązywać normalne prawa fizyki a ludzie zachowywać się jak w prawdziwym swiecie ?
Może w WYMYŚLONYM świecie wszystko jest mozliwe? Ludzie sie nie boją a jabłka spadają do góry.