Wpis z mikrobloga

Mirki od dłuższego czasu przeglądam z wami wykop ale nigdy się tutaj nie udzielałem. Teraz potrzebuje waszej pomocy.

Chciałbym usłyszeć opinię potencjalnych klientów (czyli was) czy mój plan ma sens.

Wpadłem na pomysł otwarcia myjni samochodowej ręcznej, mycie samochodu, odkurzanie + jakiś lekki detailing jeśli by ktoś chciał w późniejszym czasie, do tego oczywiście sklepik z akcesoriami i kosmetykami samochodowymi.

Koszt podstawowego garażu bez wyposażenia to około 35-40 tyś złotych + pozwolenia i wyposażenie całego garażu (wyposażenie pokryje z dotacji na otworzenie działalności) Na początku chciałem postawić zwykły blaszak taki do 15 tyś ale wygląda to jak ( ͡° ͜ʖ ͡°) dlatego chyba będzie to konstrukcja metalowa do tego ściany z płyt warstwowych.

Główne pytanie które kieruje do was to czy taka myjnia ma sens? Miasto 40 tyś mieszkańców jest 2 może 3 myjnie ręczne ale marnej jakości + w #!$%@? lokalizacji. Moja będzie zaraz obok galerii handlowej. Czy wy jako potencjalni klienci byli byście zainteresowani takim myciem auta? Czy taki pomysł ma sens? Czy jest to opłacalne? Wiem, że teraz jest pełno myjni na złotówki ale każdy wie, że taka myjnia może opłukać samochód a nie dobrze go umyć.
#myjnia #biznes
  • 4
@Szymon_97: W takiej lokalizacji celowałbym bardziej w myjnię samoobsługową nawet jakaś używka z niemiec czyli jakiś kredyt pewnie. To byłaby odmiana od tej konkurencji 3 myjni ręcznych. No, a jak nie chcesz się pakować w koszty to ręczna tylko od razu z detailingiem plus może oklejanie samochodów firmowych?
@djtartini1: myjnia samoobsługowa znajduje się nie daleko galerii także druga nie ma racji bytu. Co do działki to dzierżawa. Działka nie jest moja wiec nie mogę się tam rozłożyć z czym chce bo po 5 latach mogę już nie móc tam nic robić. A budynek z płyt ewentualnie mogę przenieść gdzieś.
@Szymon_97: no to może masz dobry pomysł, ale też bym się wyróżnił jakimś profesjonalnym detailingiem czy oklejaniem samochodów dla firm. Kolega ma drukarnię co prawda (maszyna zajmuje mały pokoik) ale sam się nauczył oklejania aut (są też kursy jak chcesz to robić pro) i całkiem sobie dobrze z tym radzi, bo niewiele firm to robi.