[K.....k]

#przegryw #blackpill #heheszki

[o.....s]

@KasandrycznyMuminek: fajna sylwetka faceta w oczach kobiety = 10 lat na siłowni, ścisłej diety, suplementów, sterydów
fajna sylwetka kobiety w oczach faceta = szczupła (wystarczy mało/mniej żreć)

[K.....k]

@omajgydnes: Jak panna nie wygląda na upasioną to chętni się znajdą wszędzie.

[Pheurosa]

Dobra sylwetka wskazuje na dbanie o zdrowie i rozwijanie się, a to super cechy u obu płci. Ważniejsze jest to, co dana kwestia ze sobą niesie, a nie wyłącznie wygląd, choć on oczywiście też jest istotny. Mimo że wyżej cenię ogólne zdrowie mojego mężczyzny oraz wspólny czas spędzany na sporcie niż sprawy wizualne, to i tak bardzo fajną sprawą jest jarać siebie wzajemnie seksualnie.

Choć oczywiście łatwej jest przeciętnej kobiecie uzyskać atrakcyjność

[o.....s]

@Pheurosa: Ci, którzy "muszą" nigdy nie wytrzymają dłużej niż rok-dwa. Albo to się lubi, albo nie, a efekty przychodzą tak powoli, że trzeba byłoby być masochistą, żeby robić coś czego się nie lubi przez lata, dla mizernych efektów. To co u mnie widać w avku to jest moje 10 lat treningu. Musiałbym być jebnięty żeby tyle ćwiczyć i zrobić plażówkę, na którą byle przeciętniara powie "o fajnie wysportowany" ( ͡

[Pheurosa]

@omajgydnes: Ćwiczenie i rozwijanie siebie z motywacją „aby zdobyć kobietę/mężczyznę” jest żałosne. Trochę co innego jak już jest się w zaawansowanym związku i chce się cały czas być atrkacyjnym/ą dla drugiej osoby, w takim wypadku jest to całkiem urocze zamiast zapuszczania się w imię „i tak już ją/jego mam, nic nie muszę”.

Dbanie o zdrowie trzeba lubić i cholernie to szanuję. Tym samym niezbyt wyobrażam sobie związek z kimś, kogo

[CJzSanAndreas]

@KasandrycznyMuminek ulepszone mordy

[C.....z]

@KasandrycznyMuminek: jasne jasne, a potem przychodze ja i jakos zaden nawet przegryw mnie nie chce xd dziewczyne okreslaja laske min +7/10

[p.....z]

@Pheurosa:

zęby i włosy, nawet makijaż nie jest potrzebny

Upadają te standardy strasznie

[Pheurosa]

@powiedz: Nie wiem czy to upadek, kobiety są po prostu średnio atrakcyjniejsze od mężczyzn. Mniej musimy się napracować, aby dobrze czuć się ze swoją powierzchownością i skutecznie kusić facetów niż oni.

Wystarczy być szczupłą, mieć ładne kształty (co bywa subiektywne, ale chodzi o ogólną kobiecość), zadbane włosy i ładną skórę. Makijaż to moim zdaniem ciekawy dodatek, ale jeśli ma się odpowiednie rysy, to niepotrzebny. Mi taki układ pasuje, a fakt,

[Velociraptor_w_kubku]

@Pheurosa: Bardziej należałoby powiedzieć, że mężczyźni mają mniejsze wymagania i potrafią bardziej docenić drugą osobę podczas gdy kobiety mają dużo bardziej wygórowane oczekiwania.

W sensie to, że jest więcej kobiet uważanych przez mężczyzn za atrakcyjne niż jest mężczyzn uważanych przez kobiety za atrakcyjnych dobrze świadczy o nas i o naszej perspektywie, a źle rzutuje na kobiety.

Oczywiście statystycznie, bo wiadomo że istnieją kobiety, które nie mają wymagań z kosmosu oraz,

[Pheurosa]

@Velociraptor_w_kubku: Masz rację, choć ciężko mi uzyskać Waszą perspektywę, jako osoba która z tego systemu czerpie. Przez wiele lat byłam obojętna na fizyczność mężczyzn, znacznie bardziej zwracałam uwagę na osobowość i inteligencję, to był czas kiedy nie miałam ochoty na seks. Od kiedy jestem z bardzo atrakcyjnym dla mnie facetem i oboje się podniecamy na poziomie czysto cielesnym, to bardziej doceniam to jak istotny jest wygląd (jako faktor istotny erotycznie)

[p.....z]

@Pheurosa: tak sobie żartowałam tylko, ze nie są potrzebne już nawet zęby ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Pheurosa]

@powiedz: Wybacz, to moje internetowe upośledzenie XD no bez przesady, żaden zdrowy facet chyba by się nie stoczył do poziomu bezzębnej panny.

[TeBerry]

@Pheurosa:

Ćwiczenie i rozwijanie siebie z motywacją „aby zdobyć kobietę/mężczyznę” jest żałosne.

A niby dlaczego? Wiesz, że to tak naprawdę wynika z tej ewolucyjnej potrzeby? Czujesz, że robisz dla siebie, ale tak naprawdę to uczucie jest zapisane w twoich genach i ma ono prosty cel. Urodzić potomka.

[Pheurosa]

@TeBerry: Zdrowe ciało, aby w przyszłości być lepszym rodzicem ma sens, lecz fiksowanie się na wyglądzie tylko po to, aby mieć powodzenie jest śmieszne. Atrakcyjność daje sporo satysfakcji, ale tworzenie jej sobie typowo dla kogoś, z motywacji zewnętrznych, a nie wewnętrznej potrzeby podniesienia jakości życia poprzez lepsze zdrowie i samopoczucie, jest dość nudne. Faceci, którzy zapieprzają na siłce typowo dla zdobycia panny są tak zabawni jak kobiety robiące sobie cycki,

[TeBerry]

@Pheurosa: A z czego wynika twoja motywacja zmniejszenia ryzyka chorób, przedłużenia życia? Z innego instynktu. Twoja silna potrzeba do przetrwania nie jest lepsza od potrzeby seksu z ładną dziewczyną. Życie człowieka to jedynie zapewnianie sobie różnych zachcianek, i żadne nie są obiektywnie lepsze lub gorsze. Ja też sobie mogę powiedzieć, że jesteś zafiksowana na punkcie zdrowia i przetrwania więc z desperacji ćwiczysz i odżywiasz się zdrowo. Instynkty nie dzielą się