[y.....w]

#chorzow
jaki sens otwierania zabki obok biedry na ryszki?

[D.....e]

@yellowshadow nwm

[skalar_neonka]

@yellowshadow: pytasz jako potencjalny franczyzobiorca, czy klient?

[y.....w]

@skalar_neonka: klient

[skalar_neonka]

@yellowshadow: ciężko powiedzieć. U mnie w centrum w promieniu 500m od mojego domu jest 6 Żabek i wszystkie funkcjonują. Jedna nawet obok Lidla.

[Bitszkopt]

@yellowshadow: Jest sens ale tylko dla żabki. Żabka ma inny target i zarabia jak biedra jest zamknięta i ludzie będą kupować w niedziele jakieś piwko, picie i cyk pójdą obok do parku. W biedrze nie kupisz ciepłego hot doga xD

Zresztą to nie jest problemem żabki bo oni już zarabiają po podpisaniu umowy franczyzowej i czy sobie poradzisz z konkurencją to jest już Twój problem bo i tak będziesz musiał im

[kajka666]

@yellowshadow: nie chce mi się np. po jedno piwo pchać do biedry- wolę kupić w żabce.

[y.....w]

@kajka666: a bo ty bierzesz pod uwage kolejki no zapomnialem, ze tam nie ma samoobslugowych, aczkolwiek powód wybitny, jakby w tej biedrze sie 15 minut w kolejce stalo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kajka666]

@yellowshadow: A nie jest w biedrach tak, że przy zakupie piwa musi do samoobsługowej podejść kasjerka, żeby zatwierdzić zakup alko? Dla mnie już samo przeciskanie się w biedrze alejkami zawalonymi "promocyjnymi" towarami jest zniechęcające. Zwyczajnie nie jestem fanką biedry i tyle. ¯\_(ツ)_/¯

[StefanWons]

@yellowshadow witaj sąsiad :D myślę że sporo zyskają na handlu w niedzielę