Wpis z mikrobloga

@janusz_z_czarnolasu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Cimitero_Monumentale_di_Staglieno Polecam odwiedzic cmetarz Staglieno w Genui. Jak jechalem to se myslalem "co za #!$%@? akcja jade ogladac cmetarz" potem zalowalem ze tak pozno w ciagu dnia jechalem. Kazda jedna rzezba to pieprzone dzielo sztuki. Rodziny z Genui mialy strasznie duzo kasy i to tam widac. Niektore rzezby/pomniki powstawalay 3-4 lata po smierci danej osoby.
Pobierz banan-smietana - @januszzczarnolasu: https://pl.wikipedia.org/wiki/CimiteroMonumental...
źródło: comment_1625758384Vc7dKhS2CWZnY0CbPB3Whi.jpg
Polecam odwiedzic cmetarz Staglieno w Genui.


@banan-smietana: A propos zwiedzania cmentarzy to pamiętam jak byłem zniesmaczony propozycją zwiedzenia co prawda słynnego ale jednak cmentarza, paryskiego cmentarza Pere Lachaise na który jest pochowanych wiele światowych sław jak chociażby F. Chopin czy Jim Morison. Po zwiedzaniu dziękowałem przewodnikowi, że mnie na ten cmentarz zaciągnął.
Pobierz januszzczarnolasu - > Polecam odwiedzic cmetarz Staglieno w Genui.

@banan-smietana...
źródło: comment_1625766421YLsHf5XWSSXs0DN9MygEbr.jpg
@janusz_z_czarnolasu: Pewnie to trochę dziwne ale zwiedzam cmentarze w każdym kraju który odwiedzam. Jak w Paryżu ciągnąłem znajomych na Pere-Lachaise to pukali się w głowę. Nie wiem jak to ująć ale najbardziej "klimatyczne" są dla mnie te na wioskach albo w małych miasteczkach, szczególnie te istniejące parę wieków. Z drugiej strony w miejscowosciach turystycznych jest to ostatnia ostoja czegoś robionego "pod swoich".