Wpis z mikrobloga

Od pewnego czasu wszystko co od ekipy sprzedaje sie dużo lepiej, klika sie lepiej itd. Ale tak pomijając to, że są to sprytne ruchy marketingowe, czym w ogóle jest ta ekipa od jakiegoś roku? Nie nagrywają razem, filmiki to monotematyczne gówno z tik toka, jedzenia, reakcji, fleksowanie sie kolejnymi zakupami drogich rzeczy. Mam wrażenie ze od dłuższego czasu to jest tylko odcinanie kuponów. Zauważono, że ekipa stała sie „marką” samą w sobie, a ludzie podejmujący z nimi współpracę pewnie sami nie wiedzą dlaczego, ale chcą z nimi pracować, bo po prostu sie to opłaca.
A tak naprawdę nie idzie za tym właściwie żadna treść. Fajnie, że sobie zarabiają pieniądze, rozszerzają swoją markę, ale tak naprawdę co to obchodzi przeciętnego widza? Nie wnosi to żadnych emocji, sympatii, tylko po raz kolejny widzimy, że grupka bogatych dzieciaków zarobi gruby hajs sprzedając cos, co ma naklejone na sobie ich logo. Dla mnie Ci ludzie stali sie mega obojętni, śledzę z sentymentu, ale za każdym razem robi to na mnie co raz mniejsze wrażenie. I nie dlatego, że nie jest to imponujące (no bo jak na skalę polską na pewno jest), ale dlatego że patrzę na to jak po prostu na ludzi trzepiacych hajs, a nie jak na grupkę przyjaciół, którzy dobrze sie bawią.
#friz
  • 1
  • Odpowiedz