Wpis z mikrobloga

@LaTuaOmbra: @volden: to było coś z serii pierwszy numer za 99gr a następny za 30zł :D swego czasu czytywałem, mimo że pojęcie było blade na ten temat, ale o kontrowersjach nic nie słyszałem. Wiem, że wydawnictwo Deagostini czy jakoś tak, lubowało się w takich seriach "kolekcjonerskich" z kiosków. :)
  • Odpowiedz