Wpis z mikrobloga

@yeron: Chaotyczna, przepełniona strachem z gatunku "o #!$%@?, złapali nas" reakcja po tym, gdy info o "strefach wolnych" przedarło się do szeroko rozumianego Zachodu dość dobitnie udowodniła fakt, że nasze lokalne prawactwo zdaje się żyć w jakiejś dziwacznej bańce, w której to mogą #!$%@?ć cokolwiek i nikt się o tym nie dowie.

Albo, welp - tak im się tylko zdawało.

Serio, do dziś nie rozumiem co oni chcieli tym osiągnąć. Lokalna gówno-akcja propagandowa, wymierzona w betonowy elektorat partii prawicowych, żerująca przy tym na ledwo co skrywanej nienawiści do homosiów, przez te partie hołubionej - i nikt się tam nawet przez pięć minut nie zastanowił co dokładnie się #!$%@?, gdy o fakcie dowiedzą się przeważnie liberalne i pro-homosiowe kraje UE, Stany i podobne? Nikt się nie spodziewał, że ten pięciominutowy "sukces" skrajnej prawicy na rynku wewnętrznym bardzo szybko zamieni się w gigantyczne lanie dupska, na arenie
  • Odpowiedz
@mnik1:

Lokalna gówno-akcja propagandowa, wymierzona w betonowy elektorat partii prawicowych, żerująca przy tym na ledwo co skrywanej nienawiści do homosiów, przez te partie hołubionej

A ja się przy tym założę, że PiS mógłby zdelegalizować Kościół katolicki oraz dopuścić poligamię, a ten sam elektorat by to sobie pięknie zracjonalizował.
  • Odpowiedz
@mnik1:

...nikt tego nie kupuje. Literalnie, #!$%@?, nikt. Jebią nas Stany, #!$%@? nas Unia, #!$%@? nas cały cywilizowany świat, samorządy chyłkiem się z tych stref wycofują, z Polski robi się gówno-kraik z obozami koncentracyjnymi dla gejów - a samo Ordo Iuris zdobywa "międzynarodową" opinię niebezpiecznej, pseudo-religijnej, fundamentalistycznej organizacji.


Betonu/sekty pisowskiej to nie obchodzi :P. Co więcej, jednym z kluczowych składników narracji narodowych populistów jest sprzeciw wobec narzucania obcych wzorców kulturowych i praw. W Polsce dotyczy to "brukselskich elit" oraz polaryzacji duże miasta kontra małe miejscowości. Więc każda nagana Polski w zachodniej prasie jest obusieczna, z jednej strony to paliwo dla oburzonych PiSem. A z drugiej dowód, że w końcu odzyskujemy SuwerennośćTM i nikt nam w obcych językach nie będzie mówił co mamy robić. Chociaż finalnie się z tego wycofują :P tak jak w przypadku uchwał
  • Odpowiedz
@mnik1: Imo oni od początku na politykę międzynarodową mają wywalone jajca od Londynu po Singapur ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zauważ, że ich konflikty z UE/kimkolwiek nie wpływają zbyt mocno na wyniki sondaży. Jedyne, co się liczyło w polityce zagranicznej w ostatnich latach, to ten niby sprzeciw wobec kwotom uchodźców, choć ciężko nazwać to tak naprawdę polityką zagraniczną, jako że jesteśmy UE częścią :P

A tymczasem na
  • Odpowiedz
Chaotyczna, przepełniona strachem z gatunku "o #!$%@?, złapali nas" reakcja po tym, gdy info o "strefach wolnych" przedarło się do szeroko rozumianego Zachodu dość dobitnie udowodniła fakt, że nasze lokalne prawactwo zdaje się żyć w jakiejś dziwacznej bańce, w której to mogą #!$%@?ć cokolwiek i nikt się o tym nie dowie.

Albo, welp - tak im się tylko zdawało.

Serio, do dziś nie rozumiem co oni chcieli tym osiągnąć. Lokalna gówno-akcja propagandowa, wymierzona w betonowy elektorat partii prawicowych, żerująca przy tym na ledwo co skrywanej nienawiści do homosiów, przez te partie hołubionej - i nikt się tam nawet przez pięć minut nie zastanowił co dokładnie się #!$%@?, gdy o fakcie dowiedzą się przeważnie liberalne i pro-homosiowe kraje UE, Stany i podobne? Nikt się nie spodziewał, że ten pięciominutowy "sukces" skrajnej prawicy na rynku wewnętrznym bardzo szybko zamieni się w gigantyczne lanie dupska, na arenie międzynarodowej?

Pamiętam atmosferę tuż po gruchnięciu info o wprowadzaniu tych "stref", jak to kilka samorządów z niewiadomego powodu nagle przyjmuje gówniany projekcik Ordo Iuris, podniecając się jak to teraz #!$%@? lewactwu - i już wtedy ich ostrzegano, że cała ta akcja #!$%@? im w twarz z siłą wulkanu. W dupie to mieli.

Potem, wiadomo - Bart, te słynne tablice, akcja się robi słynna na cały świat. Samorządy w szoku, Ordo Iuris najpierw się od sprawy odcina, potem ze wszystkich sił starają się przepchnąć spin że to wcale żadne "strefy wolne" nie są i Staszewski to wszystko ukartował...

...nikt tego nie kupuje. Literalnie, #!$%@?, nikt. Jebią nas Stany, #!$%@? nas Unia, #!$%@? nas cały cywilizowany świat, samorządy chyłkiem się z tych stref wycofują, z Polski robi się gówno-kraik z obozami koncentracyjnymi dla gejów - a samo Ordo Iuris zdobywa "międzynarodową" opinię niebezpiecznej, pseudo-religijnej, fundamentalistycznej organizacji.
  • Odpowiedz
I po co to było, tak naprawdę? Jaki był tutaj cel, jaki end gejm? Co my, jako kraj, na tym zyskaliśmy? Co zyskały samorządy? Co zyskało OI?


@mnik1: Ordo luris, jako organizacja finansowana przez Kreml, ma na celu osłabienie pozycji Polski na arenie międzynarodowej. Jak na razie idzie im to doskonale.
  • Odpowiedz