Wpis z mikrobloga

NO DOBRA CZAS NA TROCHE BASKETU
Samorodki czy Słońca?
Moim obiektywnym ( ͡° ͜ʖ ͡°) zdaniem Słońca. H2H wygląda tak że każdy mecz to była #!$%@? walka w tym sezonie, raz tylko skończony o czasie, raz OT i raz podwójne OT (co śmieszniejsze - dzień po dniu 22.01 i 23.01 xD), ale to jeszcze był z Harrisem i Murrayem. W obecnych składach (w sensie po słynnym trejdzie i kontuzji) jeszcze ze sobą nie grali. Natomiast co będzie według mnie kluczowe w tym matchupie?
Oczywiście, że nic nie jest przesądzone, ale:
1. Zaczynam od rzeczy moim zdaniem najważniejszej - Mikal Mosty jest typem zawodnika, który absolutnie jest w stanie ograniczyć gorliwego chrześcijanina Michała Bagażowego Młodego. Jest wystarczająco szybki, wystarczająco silny i wystarczająco dobry w obronie żeby ograniczyć jego procenty i sprawić że jego gra nie będzie efektywna.
2. Aarona Gordona wyłączy pod koszem Jae i to jestem jeszcze spokojniejszy niż o to pierwsze.
3. Nie ma kto pokryć Bookera.
4. W Denver na jedynce gra argentyński Mini Majk, a jego zmiennik moim zdaniem nie jest zły, aczkolwiek nie powinien być problemem dla żadnego z zespołów grających w PO bez podziału na wschód/zachód. Przy normalnej grze Paul po prostu wygrywa ten matchup dość łatwo.
5. Bo nie ma Murraya.
No a dlaczego Nuggets?:
1. Bo jednak szalony serb jest szalonym serbem MVP ligi i Ayton w obronie może nie wystarczyć.
2. Bo Millsap znajdzie siedemnastą młodość a Nuggets wyjdą bardzo wysokim składem od początku wrzucając Aytona w 3 faule w 2 kwarcie np i zmuszą Słońca do grania Kaminskym przez 20 minut na mecz.
3. Bo CP3-6 weeks może się wydarzyć.
4. Bo słynny 0 times dunk contest winner może zacząć trafiać rzuty, a wtedy Crowder go moim zdaniem nie powstrzyma jak będzie musiał bronić i rzut i drajw, bo jest znacznie wolniejszy.
5. Bo mają doświadczony skład, trenera i grają dojrzalszą koszykówkę niż słońca.

Natomiast, jak już mówiłem - pieniądze na słońca wolałbym wyłożyć.
#nba
  • 6
  • Odpowiedz
@justkilling: jak Denver to wygra to umniejszy to sukcesowi Suns w tym sezonie. Denver jest na deskach, Denver walczy o życie, Denver ma last man standing Jokica, trzeba go uwalić na pysk i wygrać. Tylko, ze Ayton może być za mało, choć nie powinno.

Gordon to śmieć. CP3 jak zdechnie to nie będzie rozmowy, ale jak nie to do #!$%@? nędzy Booker ma powinność nawalić 100 na guardach Denver.
  • Odpowiedz