Wpis z mikrobloga

29.05 godz. 13:00 - przyjęte szczepienie johnson & johnson, na początku lekki ból barku
godz. 01:18- lekkie bóle mięśniowe, zmęczenie. Paracetamol zapobiegawczo i do spania. Boje się tej nocy po tym co piszecie XD
#covid19 #johnsonsjohnsons #szczepienia
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ja brałem o 8.45 JJ. Nieprzyjemny ból przy wstrzykiwaniu, później zero reakcji. Jak wróciłem na chatę to po 2h jakoś ciężko było trafić do kibla bo celownik na drzwi krzywo patrzał.

Gdzieś około 18 stan podgorączkowy, zażyłem drugi paracetamol. Od 18 do teraz temperatura waha się w granicach 37,5 - 38,5, na razie nie więcej. Sporo pije, dużo leje ( ͡° ͜ʖ ͡°). Raz mi się cofnęło po kolacji, ale więcej przygód nie było. Teraz lurkuje wypok bo spać nie mogę, przespałem całe popołudnie.

Aha, ręka po wstrzyknięciu bolała jak cholera, po 2 - 3 h przestała. Teraz znów ból, nawet gorszy niż przedtem, ciężko ją
  • Odpowiedz