Wpis z mikrobloga

To co mi się podoba w starym romku i remasterze to model kolizyjny oddziałów. W Rome 2 oraz w kolejnych częściach zrobili 10 kroków do tyłu w tym aspekcie. W skutek tego oglądanie bitew bardzie frustruje niż sprawia przyjemność, bo wygląda to po prostu głupio. Ta mechanika jest beznadziejna. W grach multiplayer opłaca się rozciągać oddziały do maksimum - pole bitwy w skutek tego wygląda parodycznie, bo całe oddziały wroga zatrzymują się na jednym naszym żołdaku.
#romeremastered #totalwar