Aktywne Wpisy
![erebeuzet](https://wykop.pl/cdn/c3397992/erebeuzet_dqBEh1CRfr,q60.jpg)
erebeuzet +160
różowa uparla sie, ze wyśle młodszą córkę do komunii.
ostatnio w kosciele byliśmy 5 lat temu na pogrzebie. normalnie nie praktykujemy, choc jak obudzisz mnie w nocy to prawie każdą modlitwe z pamięci wyrecytuje. tak mnie zindoktrynowali w dziecinstwie.
Ale córka nie wie nawet kto to jezus.
świadomie nigdy nie zapoznawalem jej z tymi #!$%@?.
Starsza, którą tez różowa splugawila komunią, a ktora kazala się wypisac z religii mówi, ze niech idzie
ostatnio w kosciele byliśmy 5 lat temu na pogrzebie. normalnie nie praktykujemy, choc jak obudzisz mnie w nocy to prawie każdą modlitwe z pamięci wyrecytuje. tak mnie zindoktrynowali w dziecinstwie.
Ale córka nie wie nawet kto to jezus.
świadomie nigdy nie zapoznawalem jej z tymi #!$%@?.
Starsza, którą tez różowa splugawila komunią, a ktora kazala się wypisac z religii mówi, ze niech idzie
![marian-stefan](https://wykop.pl/cdn/c3397992/marian-stefan_ykP2uYakSE,q60.jpg)
marian-stefan +155
Nie wszyscy przeglądają główną (znalezisko: link ) więc wrzucę również tutaj. Ukr pobił przynajmniej dwóch Polaków w Katowicach. Nagrania załączyłem w komentarzach.
Jednego uderzył, gdy Polak nawet się nie bronił, a drugiego z partyzanta od tyłu, gdy zaatakowany szedł na przejściu dla pieszych. Po ataku, na końcu filmiku zaczepia kolejną losową osobę i pyta, czy jest z Polski. Na odpowiedź "nie" stwierdza "to zajebiście".
Może nagłaśniając sytuację uda się zidentyfikować ukraińskiego "gieroja"
Jednego uderzył, gdy Polak nawet się nie bronił, a drugiego z partyzanta od tyłu, gdy zaatakowany szedł na przejściu dla pieszych. Po ataku, na końcu filmiku zaczepia kolejną losową osobę i pyta, czy jest z Polski. Na odpowiedź "nie" stwierdza "to zajebiście".
Może nagłaśniając sytuację uda się zidentyfikować ukraińskiego "gieroja"
![marian-stefan - Nie wszyscy przeglądają główną (znalezisko: link ) więc wrzucę równie...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/7c0d0266d93311889f1071e9aa7d9cb19972787e6c67f1fe64625fa8cbe8d987,w150h100.jpg?author=marian-stefan&auth=1aeea54a6e0124b60c8fb37fb2e7ddee)
Komentarz usunięty przez autora
Zgadzam się z tym co obaj napisaliście. Sęk w tym, że by brać udział w tej grze o zasoby/pozycję/władzę/poklask/sukces etc. trzeba mieć wewnętrzne poczucie celowości/sensowności danych działań lub aprobatę ze strony osób, na których uwadze zależy nam. I to jest jedna droga. Natomiast nie do końca wiadomo co robić, gdy rozumie się te pierwotne zasady/odruchy kierujące ludźmi, ale gunwo działania/praca/związki etc. nie przynoszą nic wartościowego lub nie prowadzą