Wpis z mikrobloga

prosty system do upgrade naszej demokracji:
. ustalamy zasady ustaw, np. brak obciazania budzetu,
. mozliwosc glosowania na ustawy bezposrednio przez internet,
. politycy w formie pomocnikow (mozesz oddac mu mozliwosc glosowania za Ciebie),
. glos polityka moze zostac przez Ciebie cofniety w ciagu 3 dni od glosowania,
. politycy dostaja wynagrodzenie (srodki na dzialanie) zalezne od liczby otrzymanych upowaznien,
. inicjatywe ustawodawcza posiada 100 000 glosow - przy internecie nie bedzie przeszkod organizacyjnych jakie sa przy zbieraniu obecnie wymaganych podpisiw,
. premiera i rzad wybieramy do ZARZADU, nie do rzadzenia. raz do roku robimy wybor potencjalnego kandydata, kwartalnie mamy pokazane wykonanie planu, wszystkie wyniki publikowane sa w systemie

detale sa do przemyslenia i dogadania. istotny jest koncept.

jakie widze plusy:
. rzeczywista reprezentacja woli narodu (aktualnie Twoj polityk moze nie wejsc do sejmu, partia na ktora glosujesz moze nie wejsc do sejmu, partia moze byc w opozycji, glosujac na partie bierzesz jej wszystkie zalety i wady, nie masz dalej wplywu na swoj glos. a do tego ten swoj jeden glos masz raz na 4 lata w przypadku sejmu),
. zmotywowanie politykow do pracy (w systemie jasno bedzie widac co dany polityk zrealizowal),
. brak mozliwosci zaslaniania sie partia,
. brak mozliwosci zaslaniania sie byciem w opozycji,
. mozliwosc wejscia do polityki i aktywnego dzialania ludzi nie powiazanych z zadna partia (np. dzialaczy spolecznych) i osob, ktorym aktualna polityka kojarzy sie z rynsztokiem,
. w tym systemie nikt (no moze poza gownianymi politykami) nie traci - nawet jesli nie masz dostepu do internetu i nie chcesz sledzic kazdego glosowania mozesz przekazac swoj glos wybranemu politykowi, ktory wykorzysta go za Ciebie. masz za to nad nim pelna kontrole.

i najwazniejsze: skonczycie wszyscy #!$%@? te smuty typu “pis to zlodzieje a po to krole” i w druga strone (o kucach przez laskawosc nie wspomne) i moze skupicie sie na omawianiu rzeczywistych problemow a nie wojnach plemiennych.

#4konserwy #neuropa #konfederacja #polityka
  • 12
  • Odpowiedz
@sleeplessness: glownie dlatego, ze nie bylo odpowiedniego czasu.
. brak swiadomosci - wbrew pozorom wiekszosc osob nie wie, ze nie mamy prawdziwej demokracji,
. brak presji spolecznej, zauwaz ze srodowisko sie spolaryzowalo zamiast szukac rozwiazan,
. braki technologii i tlumaczenie, ze ludzie nie maja rownego dostepu do internetu (brak postrzegania internetu jako narzedzia sprawowania wladzy)
  • Odpowiedz
@dominos-will-fall: Nie wyobrażam sobie takiego systemu w państwie, w którym znaczna część narodu łyka telewizyjną propagandę, 21% narodu uważa, że nie płaci żadnych podatków, a wynagrodzenie na poziomie 3k netto jest mokrym marzeniem wielu z nich...
  • Odpowiedz
@Arizona12: dzieki!
generalnie nie wyobrazam sobie tego jako system typu tinder, raczej jako rozbudowany system obywatelskiej kontroli i glosowania

glosowanie panelowe plus kwestia dostepnosci:
. patologia nie bedzie siedziala w tym systemie, bo ma lepsze rzeczy do roboty, zwlaszcza jesli nie bedzie ustaw rozdawniczych (punkt pierwszy z mojego posta),
. nie mowiac juz o dzialalnosci ustawodawczej - zazwyczaj nawet jesli ktos bedzie mial glupi pomysl to wywroci sie sie na tym elemencie, bo nikt tego nie poniesie dalej, to nie viral, to ciezka praca
  • Odpowiedz
@Arizona12: zobacz prosty przyklad z aborcja. ile kobiet glosujacych na pis stwierdziloby ze jednak dla nich wycieranie sobie geby religia w tym momencie nie jest fajne i wolalaby glosowac w tej kwestii inaczej.

ile osob byloby w stanie przyklasnac niektorym pomyslom konfederacji, ale Korwin tanczacy z Hitlerem to za duzo.

wbrew pozorom opisany przeze mnie system wymaga od nas duzo wiecej niz obecny, ale daje tez duzo, duzo wiecej mozliwosci
  • Odpowiedz
@dominos-will-fall no dobra. Myślę, że jest sporo osób chętnych coś zmienić, ale nie wiedzą jak lub co dokładnie. Sama bym kilka rzeczy dorzuciła, ale to już wiesz. Albo się dowiesz ;)

Obawiam się, że nikt nie pójdzie dobrowolnie pod topór, więc wszystkie plany zmiany świata na lepsze, szczególnie kontrolowane lepsze, z góry są odcinane.

Wybory: jak to sobie wyobrażasz? Co szary obywatel mógłby wg Ciebie zrobić, jak dołożyć swoją cegiełkę, żeby
  • Odpowiedz
@6th_Sense: sprawa prosta: tworzymy dzialajacy system, przedstawiamy go politykom, jesli nie beda chcieli go lyknac startujemy w wyborach z obietnica, ze wdrozymy system w ciagu roku.

po roku odchodzimy od wladzy i zostawiamy ja ludziom w systemie
  • Odpowiedz
@dominos-will-fall przedstawiamy do politykom: jako kto? Obywatele?
Startujemy w wyborach: zakładamy partię?

I odpowiedz proszę na pytanie: Oczekujesz pomocy w dopracowaniu? Co konkretnie przeciętny wykopek może tu zrobić, jak pomóc, jak się zaangażować? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@6th_Sense:
. opracowujemy pomysl (moge sie tym zajac),
. przygotowujemy wspolnie finalny koncept,
. wysylamy go do wszystkich mediow + politykow (mozna do tego zrobic system, zeby wiedziec kto odebral i kto mial to w dupie),
. patrzymy na reakcje :)
  • Odpowiedz