Wpis z mikrobloga

@meetu27:

Toś #!$%@?ł.

Budowa samej elektrowni owszem jest droga, ale później, korzyści zdecydowanie przeważają. Czystrze powietrze to mniej chorób układu oddechowego i potęcialnych przypadków raka, co za tym idzie również mniej zgonów.

https://youtu.be/Jzfpyo-q-RM

Odpady atomowe nie zabierają dużo miejsca, A dodatkowo atom ma najmniej zabić na koncie. (nielicząc bomb ofc). Dalej, Nie trzeba będzie bulić za limity emisji, o stabilności energetycznej to nawet nie wspomnę.

Poza tym to jedyne niekopalne źródło
  • Odpowiedz
@RandomowyMetal: Pytanie czy ktoś nam pożyczy tani pieniądz na 50 lat, bo obawiam się, że nikt, a przy 30 latach spłaty kolejny projekt w UK ma wyjść koło 450pln/MWh prądu (ten co jest akutalnie w budowie 550pln+inflacja) - dziś w Polsce średnia cena prądu jest koło 250pln/MWh. Rząd planuje budowę za koło 300 ale to są raczej bajki - nikt na zachodzie za tyle nie postawił elektrowni, co więcej żadna zaprojektowana
  • Odpowiedz
@Gilgamesz69 @RandomowyMetal: Wielokrotnie już o tym mówił, nie jest na anty, tylko jest dosyć sceptyczny, między innymi właśnie ze względu na koszt i czas realizacji. Ale jeśli ktoś przedstawi sensowny, kompleksowy projekt wprowadzenia atomu, to jak najbardziej będzie on wzięty pod uwagę.
  • Odpowiedz
@Gilgamesz69: jako zdecydowany zwolennik atomu uważam, że podeście Hołowni jest rozsądne. Czasu mamy za mało żeby opierać plan tylko na elektrowni jądrowej. Transformacja musi być wykonana kompleksowo, a oparcie elektrowni konwenconalnych na gazie wydaje się najłatwiejsze do zrealizowania w aktualnej sytuacji. Mam nadzieje ze jednoczesnie uda sie rozpocząć budowę atomówki.
  • Odpowiedz