Aktywne Wpisy
![VeritasEtLux](https://wykop.pl/cdn/c3397992/VeritasEtLux_UyOCJsIeiy,q60.jpg)
VeritasEtLux +34
Drodzy moi,
Rzecz jest poważna! Żona wyśmiewa się ze mnie. Mowię od czasu do czasu na ludzika lego per "hipek" co zawsze wywołuje u niej salwy śmiechu... Wiem, że nie jest to oficjalna nazwa na taką figurkę, ale śmiem twierdzić, że nie tylko ja tak mówiłem w dzieciństwie.
Potrzebuję od Was potwierdzenia (lub nie, ale mam nadzieję na potwierdzenie ;) ), że znacie taką nazwę, lub słyszeliście jak ktoś jej używa. Chcę
Rzecz jest poważna! Żona wyśmiewa się ze mnie. Mowię od czasu do czasu na ludzika lego per "hipek" co zawsze wywołuje u niej salwy śmiechu... Wiem, że nie jest to oficjalna nazwa na taką figurkę, ale śmiem twierdzić, że nie tylko ja tak mówiłem w dzieciństwie.
Potrzebuję od Was potwierdzenia (lub nie, ale mam nadzieję na potwierdzenie ;) ), że znacie taką nazwę, lub słyszeliście jak ktoś jej używa. Chcę
![bolS07](https://wykop.pl/cdn/c0834752/00d623b4aa2ee0641f29a28b1a79a026d65cd6d765d4a6f3fa663c04ccf93e01,q60.jpg)
bolS07 +63
3 stycznia 1911 w East End w Londynie miała miejsce słynna strzelanina, zakończona śmiercią dwóch członków gangu anarchistów, dowodzonego przez Łotysza Piotra Piatkowa, znanego jako "Piotr Malarz".
Tego dnia policja została poinformowana, iż trzech członków gangu ukrywa się w jednym z budynków na tej właśnie ulicy. Obawiając się ucieczki podejrzanych i spodziewając się zaciekłego oporu, 200 policjantów otoczyło kordonem obszar akcji.Zaczęło się "oblężenie".
Obrońcy, mimo przewagi liczebnej policji (200 do 3) byli lepiej uzbrojeni i posiadali ogromne ilości amunicji. Potrzebne były posiłki, wezwane z Tower.
Na miejsce przybył Winston Churchill, w tamtym czasie Minister spraw wewnętrznych, aby osobiście obserwować przebieg wydarzeń. Wezwał on również oddział Scot's Guard, aby asystowali policji.
Po sześciu godzinach walki Churchill wezwał na miejsce artylerię polową.
Jednak zaraz po jej przybyciu, w obleganym budynku wybuchł pożar. Po przybyciu straży pożarnej, Churchill zakazał im wejścia do płonącego budynku.
Nikt nie wyszedł z płonącego budynku. Znaleziono potem w nim szczątki dwóch gangsterów: Fritza Svaarsa i Williama Sokołowa. Nie znaleziono śladów "Piotra Malarza".
Straty po drugiej stronie wynosiły: 3 policjantów oraz jeden strażak.
Poniżej znajdują się ujęcia wykonane tego dnia.
#kosmas #historia