Snyder Cut spoko, 4:3 myślałem, że będzie mniejszy rozmiar kwadratu, ale nie było źle - zupełnie nie kumam tego zamysłu robienia filmu w 4:3 no ale ok, niech już będzie - wolałbym jednak żeby to było kręcone w widescreen. Ogólnie tempo tego filmu było bardzo spoko, dali ładnie wybrzmieć żałobie po Supermanie w pierwszym akcie, zawiązanie ligi w aktach 1-4, ale 5 akt to się trochę wyłączyłem - w sumie nic tam się ciekawego nie działo, był długi i nudny. Za to finał od ataku na bazę Steppenwolfa aż po Epilog mega.
Zrobiłem sobie przed tym maraton oglądając jeszcze Man of Steel i BvS no i kaman - można tych filmów nie lubić, nie trawić stylistyki Snydera i mieć zastrzeżenia (np. to co zauważyłem, to że jego poczucie humoru - albo scenarzystów - jest totalnie rozminięte z moim - absolutnie każdy żart w każdym z filmów był tak czerstwym sucharem, że głowa mała ;D), ale jechanie po tych filmach od 2/10 to już przesada w drugą stronę.
Jak dla mnie: Man of Steel - 6/10 BvS wersja reżyserska - 8/10 Snyder Cut 8/10
Trudno mi wybrać czy mi się bardziej podobał BvS czy Snyder Cut - gdyby Justice League nie było takie długie pewnie byłoby jeszcze lepsze bo trochę niepotrzebnych rzeczy było (np. cały wątek Gordona, w sumie po nic)
Enyłej jak ktoś jest sceptyczny warto dać szansę, bo opinie w necie są o Snyder Cut dobre nie bez powodu - to jest naprawdę niebo a ziemia względem wersji kinowej - sprawdźcie.
@MendaDesuu: te 4:3 to chyba zamysł był żeby ten film odrazu się wyróżniał względem wersji z 2017, szkoda że odrazu taka wersja nie wyszła mogła by być skrócona do 3 godzin spokojnie kto wie czy w 2020 nie było by już 2 jki.
@simon-king: @MendaDesuu: Snyder chciał to dla Imaxowych sensów zrobić i sad taki wybór. Ogólnie mam stary projektor nie-panoramiczny i u mnie obraz 4:3 zrobił niezłą robotę!
Zrobiłem sobie przed tym maraton oglądając jeszcze Man of Steel i BvS no i kaman - można tych filmów nie lubić, nie trawić stylistyki Snydera i mieć zastrzeżenia (np. to co zauważyłem, to że jego poczucie humoru - albo scenarzystów - jest totalnie rozminięte z moim - absolutnie każdy żart w każdym z filmów był tak czerstwym sucharem, że głowa mała ;D), ale jechanie po tych filmach od 2/10 to już przesada w drugą stronę.
Jak dla mnie:
Man of Steel - 6/10
BvS wersja reżyserska - 8/10
Snyder Cut 8/10
Trudno mi wybrać czy mi się bardziej podobał BvS czy Snyder Cut - gdyby Justice League nie było takie długie pewnie byłoby jeszcze lepsze bo trochę niepotrzebnych rzeczy było (np. cały wątek Gordona, w sumie po nic)
Enyłej jak ktoś jest sceptyczny warto dać szansę, bo opinie w necie są o Snyder Cut dobre nie bez powodu - to jest naprawdę niebo a ziemia względem wersji kinowej - sprawdźcie.
#snydercut