[LubieKiedy]

Mam kilka głupich pytań o #github . #programowanie

Zawsze sam sobie robiłem kopie na serwer, teraz chcę kontrybuować do projektów.

Załóżmy, że poprawiam Wykop. Robię kilka poprawek np.
- optymalizacja wczytywania strony głównej,
- poprawiłem literówki w FAQ,
- rozszerzyłem czarną listę i nie jest już ograniczona,
- naprawiłem tagi.
Wszystko pushować w jednym commicie czy może każde z tych zadań rozdzielić?

Czy jeżeli robię pull request to osoba zatwierdzająca ( jaką ma w ogóle nazwa taka osoba? :D maintainer?) może np odrzucić jeden z plików z pull requesta, a resztę zakceptować?

[Abel11]

@LubieKiedy: ja bym to radził nawet rozdzielić na oddzielne branche, jedno zadanie jeden branch

[kapiroszka]

Ja tu widzę 4 PR gdzie pierwszy i ostatni PR prawie na 100% nie byłby jednym commitem jesli chcesz udokumentować swój tok rozumowania.

[B.....n]

@LubieKiedy: Oddzielne zgłoszenia dla każdego myślnika i dla każdego zgłoszenia oddzielny branch

[Saly]

@LubieKiedy: jak są to niezależne sprawy to kilka comittów. Z drugiej strony jak masz jednego fixa to raczej to powinień być jeden commit, jeżeli kilka commitów nie zwiększa czytelności. Wkurzające jest np. to jak ktoś wrzuca commity, które są poprawkami odnośnie review: takie commity powinny być na koniec squashowane, bo raczej nikogo nie obchodzi jak wyglądał kod przed review

[shpyo]

@Saly: No niekoniecznie. Na podstawie commitów można generować changelogi (podczas release'u). Mi, i kilku osobom w firmie, kilka razy changelog uratował dupę. Jak #!$%@? commity to potem ciężko będzie zrobić reverta.