Wpis z mikrobloga

Pamiętam, że ta scena zrobiła na mnie wrażenie, bo Eren jest tam niczym ta zła postać z horrorów. Wchodzi, zabija kogoś, robi #!$%@? w umyśle bohaterów i znika, niczego się nie boj. To nie na nim spoczywa obowiązek przeanalizowania sytuacji i podjęcia decyzji. To porywacz musi coś zrobić, ale Eren już wssystko przewidział. Ta walka była dla porywaczy z góry przegrana.


#animedyskusja #attackontitan #snk #shingekinokyojin
M.....r - Pamiętam, że ta scena zrobiła na mnie wrażenie, bo Eren jest tam niczym ta ...

źródło: comment_1613104759tuOHmBSYzxs2dB0VPgvgh2.gif

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@Metrozaur: jakby oglądać sezony jeden po drugim to dużo łatwiej by było zrozumieć wszystkie wątki i bohaterów no ale niestety seria ciągnie się latami i część ludzi nie pamięta wszystkiego a potem może się dziwią czemu Eren postępuje tak a nie inaczej
  • Odpowiedz
@StayOut: Między tą sceną, a tym co jest teraz jest jeszcze jeden sezon anime i 4 lata przeskoku. To dość sporo wydarzeń i podejmowania trudnych decyzji, o jakiej niekonsekwencji mówisz?
  • Odpowiedz
Może Eren niech się w końcu sam zdecyduje czego chce.


@StayOut: Eren na początku był zdeterminowany i silny, potem został beksą, a teraz jest badassem. Czyli jak w życiu. Bo człowiek nigdy nie jest czarno biały. Ścierają się różne strony osobowości.
  • Odpowiedz
@Metrozaur: sam użyłeś do poparcia swojej tezy, że "Eren zawsze taki był" sceny kiedy był bachorem czyli jeszcze dawniejszej. Czyli tak, gdy był młody to był zabójcą bez skrupułów. Gdy podrósł wykrzykiwał na Reinera, że ten zabił niewinnych ludzi i jak on mógł coś takiego zrobić blablabla. Potem znowu podrósł i sam zabija niewinnych ludzi. Jak dla mnie to on nie zawsze taki był tylko jedyne wytłumaczenie tego co serwują nam
  • Odpowiedz