Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
COVIDOWY PORADNIK SZCZEPIONKOWY dr Jędrzejko - czyli zrozumiale i po ludzku o szczepionkch antyCovidowych.

Rozpoczynają się szczepienia nauczycieli i wielu z Was pyta mnie czym się różni szczepionka od Astra-Zeneca od szczepionki od Pfizer/Moderna?

Obie szczepionki zawierają sztucznie wytworzony w laboratorium fragmencik mRNA IDENTYCZNY Z WIRUSOWYM (ale NIE POCHODZĄCY Z WIRUSA)

Czyli - żeby to było jasne - naukowcy ODTWORZYLI na podstawie znanej sekwencji mRNA bialka SPIKE - wierna kopię mRNA, która ma tylko tyle wspólnego z wirusem, że jest jej wiernym „XERO”.

Stworzona de novo cząstka mRNA jest zatem jak IDEALNA KOPIA obrazu Rembrandta - ale namalowana przez mistrzów OD NOWA.

Ten fragmencik RNA zawiera tylko o wyłącznie informacje : JAK STWORZYC BIALKO „SPIKE” oraz zawiera dodatkowe, zmodyfikowane nukleozydy, które (nie wnikając w szczegóły molekularne) mają na celu dwie rzeczy:

1) ochronić cząsteczkę mRNA tak żeby jej organizm nie zniszczył zanim trafi do komorek

a następnie - kiedy fragmencik ten „wykona swoją robotę”

2) żeby komórka go natychmiast zniszczyła.

A zatem sztuczna kopia mRNA trafia do komorek, przekazuje im informacje jak wyprodukowac bialko SPIKE. Komorka naszego organizmu za pomocą własnych rybosomów produkuje to białko i natychmiast wyrzuca je z komorki do krwi.

We krwi na białko SPIKE (identyczne z wirusowym ALE NIE WIRUSOWE) rzucają się jak bullterriery nasze komorki układu immunologicznego.

Komorki te traktują białko SPIKE jak prawdziwego wirusa i atakują go UCZĄC SIĘ JEDNOCZEŚNIE jak wytworzyć przeciwciała neutralizujące i jak zareagować kiedy przyjdzie prawdziwy wirus SARS2 (SARSCoV2)

Do tego białko SPIKE wytworzone przez nasze własne komórki jest wychwytywane przez tzw KOMORKI PREZENTUJĄCE ANTYGEN (KPA) znajdujące się w różnych narządach, a głównie w skórze.

Komorki (KPA) łapią i trzymają białko SPIKE i można sobie to wyobrazić tak, jakby OBCIĘTE GŁOWY WROGÓW były nabite na PAL na środku rynku ku przestrodze.

Przepływające obok PALA komórki układu immunologicznego mają teraz szanse się „poprzyglądać” i NAUCZYĆ jak wygląda wróg i zapamiętują jego „twarz”.

Tak się dzieje oczywiście ze wszystkimi wrogimi drobnoustrojami nie tylko z SARS2.

Wszystkie dostępne w Polsce szczepionki antySARSCoV2 działają NA TEJ SAMEJ ZASADZIE.

ŻADNA SZCZEPIONKA NIE ZAWIERA ŻADNYCH FRAGMENTÓW WIRUSA ANI BIAŁEK WIRUSA.

SZCZEPIONKI zawierają tylko WIERNĄ KOPIĘ „instrukcji” zakodowanej w syntetycznym laboratoryjnie stworzonym mRNA - jak stworzyć białko SPIKE.

Co zatem je tak naprawdę różni?

Otoż tak naprawdę różnią się tyko OPAKOWANIEM dla mRNA. I to jest ważne w jakim „opakowaniu” dostarczany jest do komorki ten sztuczny mRNA identyczny z naturalnym:

1) w szczepionce Pfizer/Moderna zastosowano specjalnie (opatentowane) sztucznie stworzone w
laboratorium MICELLE (male lipidowe kuleczki) imitujące błonę komórkową. Jest to zupełnie nowa technologia i nowa idea. Chociaż Panie znają tzw „plyny micelarne” do twarzy - tam tez sa micele ktore zawieraja witaminy, podobne ale „mniej sprytne”.

ZALETY :
- wysoka skuteczność : 95 na 100 zaszczepionych osób uzyskuje odporność po 2 dawce (po okolo 7-14 dniach od podania drugiej dawki 95/100 osob uzyska pełną odporność)

- po pierwszej dawce 50 na 100 osób uzyskuje odporność (po około 14 dniach)

- praktycznie brak powikłań u osób zaszczepionych

- możliwość bardzo szybkiej produkcji bardzo dużych ilości szczepionki

WADY:
- konieczność przechowywania w bardzo niskich temperaturach rzędu -70stC

- krótki czas ważności po rozmrożeniu

- nie da się jednak cholera płacić ramieniem w McDonaldzie - chip niestety nie dziala a obiecywali...

2) w szczepionce AstraZeneca (szczepionka wektorowa) używa jako „opakowania” osłonek istniejącego w przyrodzie AdenoWirusa (zwierzęcego), ktory potrafi wniknąć do ludzkich komórek, ale nie potrafi ani zaatakować ani replikować (namnażać się).

To dość stara - choć równie genialna idea transportu WEKTOROWEGO - której używano już przy szczepionce na Ebola oraz przy terapii wektorowej (genowej) przy leczeniu np. Mucowiscydozy.

ZALETY :
- wysoka skuteczność: 90 na 100 zaszczepionych drugą dawką osób uzyska pełną odporność
- po pierwszej dawce 70 na 100 osob uzyska odporność
- praktycznie brak powikłań

WADY:
- wolniejszy proces produkcji

- konieczność przetrzymywania w niskich temperaturach, ALE nie az tak niskich jak Pfizer/Moderna - to przewaga z punktu widzenia transportu i logistyki i organizacji szczepień masowych - ale nie ma znaczenia dla pacjentów

- nie da się jednak cholera zmieniać kanałów w telewizorze myślami. Tutaj chip niestety tez nie działa - obiecanki cacanki a głupiemu wiecie co ...

PODSUMOWUJĄC:
Jesteś nauczycielem i zastanawiasz się czy się szczepić szczepionką AstraZeneca czy czekać na Pfizer ?

Odpowiedź jest prosta i gładka jak fałdy na mózgu covidiotów : OCZYWIŚCIE SZCZEPIĆ SIĘ NAJSZYBCIEJ JAK SIĘ DA JESLI JEST OKAZJA.

Jak będzie na rynku nadmiar szczepionek a kiedyś w koncu będzie - to się będzie można zastanawiać nad doszczepianiem.

Na pewno nie można się szczepić I dawką Pfizera a drugą Moderny czy AstraZeneca i odwrotnie. I i II dawka musza byc tym samym typem szczepionki i tej samej firmy.

CZEGO NIE WIEMY?

Nie wiadomo jak często będziemy się szczepić na Covid ale możliwe, że co kilka lat będzie UPDATE szczepionki - jeśli wirus będzie mutowal w zakresie struktury białka SPIKE. Na razie dzięki Zeusowi i Posejdonowi oraz Jego Makaronowości - nie mutuje w zakresie tego bialka i szczepionki są skuteczne wobec wszystkich (na razie) znanych mutantow. Ale jak dlugo ? Nie wiemy.

Nie wiemy też jak długo będzie utrzymywała się odporność na znane mutanty SARS2

Nie wiemy nadal jaki jest ochronny poziom przeciwcial. Zachęcam tych z Was którzy mają ciut wiecej kasy i zacięcie naukowe - żebyscie przy okazji innych badań krwi - dodatkowo posłali krew na badanie w kierunku IgM i IgG anty SARSCoV2 ale ILOŚCIOWO i dajcie znać jak długo utrzymują się Wam IgG i na jakim poziomie.

Nie wiemy też czy istnieje pamięć komórkowa po szczepieniu - czyli jeśli znikną przeciwciała z krwi to czy organizm dalej pamięta jak wytworzyć przeciwciała jeśli ponownie będzie miał kontakt z wirusem.

Nie wiemy czy będą jakieś późne powikłania np za 20lat... ale tego nie wiemy nigdy o ŻADNYM nowym leku wprowadzanym na rynek. Zwykle jednak jesli jakis lek daje powikłania to daje je dość szybko a z iloscia lat tylko te powiklania narastają. Rzadko bywa tak w farmakologii tak, że jednorazowo podany lek - nie daje żadnych powikłań w pierwszych miesiącach a potem nagle ni stad ni z owąd - daje poważne powikłania dopiero po latach.

CO WIEMY?
Wiemy, że szczepionki są bezpieczne dla ludzi zdrowych, a ostre reakcje anafilaktyczne są rzadkie i jeśli są szybko rozpoznane i prawidłowo leczone to medycyna radzi sobie z nimi bardzo dobrze.

Wiemy, ze osoby które przeżyły wstrząs anafilaktyczny po jakichkolwiek lekach lub mają inne silne reakcje alergiczne - powinny byc szczepione WYŁĄCZNIE w ośrodkach (szpitalach!) dysponujacych przeszkolonym PERSONELEM do udzielania pomocy w razie wstrząsu - nie ma mowy o szczepieniu takich osob w „punktach szczepien” które nie dysponują doświadczonym personelem i odpowiednim sprzętem.

Osoby w bardzo podeszłym wieku lub w ciężkim stanie (np odwodnione)- u których gorączka z jakiegokolwiek powodu lub biegunka może spowodować ciężkie powikłania i zgon - nie powinny być szczepione. Bo biegunka oraz goraczka po szczepieniu może się zdarzyć u każdego.

Jedynym przeciwwskazaniem i to WZGLĘDNYM do szczepienia jest przebyty ciężki wstrząs anafilaktyczny polekowy.

Prawdziwym BEZWZGLEDNYM przeciwwwskazaniem jest niestabilny i ciezki stan ogólny pacjenta.

Na koniec jeszcze słowo do zaszczepionych: pamiętajcie, że pełną odporność uzyska 90-95 na 100 zaszczepionych i stanie się to dopiero kilkanaście dni po DRUGIEJ dawce.

Dopóki nie miną te około 2 tygodnie od drugiej dawki - musicie jeszcze zachowywać się tak jakbyście nie byli zaszczepieni.

Wolność uzyskacie dopiero po 6 tyg od pierwszej dawki i ok 2 tyg od drugiej dawki. To ważne, bo przedwczesna radość i olewanie zasad DDM może skończyć się tragicznie.

Zasady DDM (choć już nie tak restrykcyjne) musimy jednak stosować wszyscy - zaszczepieni i niezaszczepieni jeszcze do momentu kiedy Panstwowy Zaklad Higieny (www.szczepienia.info) czy inny organ uprawniony do takich obwieszczeń nie ogłosi że uzyskaliśmy jako populacja odporność stadną (zbiorową, populacyjną) - a stanie sie to - jak obliczono - kiedy odporność naturalną (po przechorowaniu pełnoobjawowego Covidu) lub poszczepienną - uzyska nie mniej niż 28mln Polaków.

Serdecznosci dla Was
Dr n. med Maciej Jędrzejko

#znowpisalemocovidzie
#takdlaszczepien
#szczepimysie
#tatkoginekolog
#drjedrzejko
#covid #koronawirus
  • 2
  • Odpowiedz