Wpis z mikrobloga

Może się mylę, ale to wiem, że mnie poprawicie. Ale rządy USA/UE/Chin, tych większych widzą, że ludzie się "bratają". Bez agresji, że jeden do drugiego podchodzi ze zrozumieniem. np: Rosjanin otwiera drzwi Amerykance w Ugandzie, Polak kupuje hotdoga w Chile na straganie, a Chińczyk przyjedzie na wakacje do Egiptu. Narody i kultury się mieszają i nie mają już nad tym kontroli. A no i jeszcze internet - to nas bardzo zjednoczyło. Ta planeta się przekształca, a oni nie chcą do tego dopuścić. Dlatego zrobić lockdowny, zaszczuć ludzi, skłócić. Co Wy na tą hipotezę?
  • 1