Wpis z mikrobloga

Czołem mireczki, jestem nowy w #aliexpress i w związku z tym mam pytanie. Kupiłem przedmiot, który moim zdaniem nie działa poprawnie i wydaje mi się, że widzę tego przyczynę. Wysłałem zdjęcia uszkodzenia do sprzedawcy ale ten mnie totalnie olał. Więc otworzyłem spór i zaczął ze mną pisać. Ogólnie kupowałem z Polskiego magazynu więc chciałem po prostu odesłać i dostać nowy towar, ale sprzedawca powiedział, że tak nie możemy zrobić. Zaproponował wysyłkę uszkodzonej części i zwrot 15USD. Nie zgodziłem się bo nie jestem przekonany czy tylko ta część jest przyczyną, nie wiadomo czy by to wysłał i ile by do mnie szło, no i zapłaciłem 74 USD. Napisałem, że się nie zgadzam więc zaproponował, że max co może zrobić to 20USD zwrotu a jeśli chce całość to mam wysłać do nich paczkę (?). Ogólnie trudno się z nimi dogadywać. I pytanie brzmi, w jaki sposób rozwiązać tę sytuację? Co się stanie jak nie zaakceptuję tego co zaproponują w sporze? Jak nie dać się tutaj załatwić?
  • 8
  • Odpowiedz
Ogólnie kupowałem z Polskiego magazynu


@PierwiastekZdwoch: Jesteś Niemcem? ;>

w jaki sposób rozwiązać tę sytuację?


Dogadać się, przekonać arbitra. Nie ma innych możliwości.

Co się stanie jak nie zaakceptuję tego co zaproponują w sporze?


To samo, co zawsze. AliExpress wkroczy. Masz to napisane…

Jak nie dać się tutaj załatwić?


Być rzeczowym, przekonującym, z dobrymi dowodami i sensownymi propozycjami.
Czyli tak samo jak zawsze i wszędzie.
  • Odpowiedz
ale jakie są tego konsekwencje?


@PierwiastekZdwoch: Jako arbiter podejmują decyzję rozsądzając spór.


Jak zwykle kończą się takie spory?


Gdybym miał ocenić na podstawie moich doświadczeń, to napisałbym, że w 100% po myśli kupującego. ;-)
  • Odpowiedz
  • 0
@ConanLibrarian nie zgodzę się, że 100% sporów kończy się na korzyść kupującego. Zamówiłem głowicę do drukarki, bo złamałem jedną dyszę. Zamontowałem więc nową i okazało się, że to jest jakiś refurb, bo kolor strasznie "paskował". Zgłosiłem dispute, a arbiter stwierdził, że muszę nagrać filmik, na którym mam pokazać, że poprzednia część drukuje normalnie, a ta zamówiona z Chin jest niesprawna. No tylko że zamówiłem specjalnie nową część, bo poprzednia jest uszkodzona ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
  • 0
@ConanLibrarian no dobra, nie czepiaj się już ( ͡º ͜ʖ͡º) Chodziło mi o to, że nie zawsze można w łatwy sposób wygrać spór, bo czasem wymyślają jakieś wymogi totalnie z dupy.
  • Odpowiedz
no dobra


@pnk__: :-)))

nie zawsze można w łatwy sposób wygrać spór,


Tak, jest kolosalna różnica między niedostarczeniem czy niedotarciem przesyłki, a awarią kupionego przedmiotu czy przybyciem niesprawnego, ale to - chyba - każdy kupujący z obcym dalekim kraju bierze pod uwagę.
Tak sądzę i wiem, że mogę zostać zakrzyczany.
Nie, nie przez Ciebie, tylko przez tych, którzy zaczną: ale ja nie wiedziałem, że…
:-)))
  • Odpowiedz