Wpis z mikrobloga

#rolnikszukazony
Bardowscy hit czy kit?
Po wczorajszym odcinku świątecznym dużo było komentarzy o cukierkowym i idealnym życiu Ani i Grzesia, które z resztą regularnie pokazują na youtube, facebooku i instagramie. Nie brak opinii, że ta parka znała się wcześniej z Wrocławia i zgłaszając się do programu, mieli rozpisany wspólny business plan. A dlatego że:
1. Grzesiek na początku mówi jakiej kobiety szuka i pyk ten opis później akurat pasuje do kandydatki Ani.
2. Spośród ładnych i fajnych dziewczyn z którymi był na randkach, do domu zaprosił Anię i dwie najmłodsze kandydatki. Może się zauroczył, nie wiem, ale tamtych dziewczyn nawet za bardzo nie próbował później poznać, widać było tę różnicę wieku i wybór już wtedy był oczywisty.
3. Ania podczas całego programu była spokojna, cicha i skryta. Jedni tłumaczyli to skromnością, inni tym, że coś ukrywa. Wiadomo, że mniej mówiąc, trudno jest wygadać coś, czego się nie powinno.
4. Podczas rewizyty, Ania była sama, ponieważ jak tłumaczyła "jest sezon urlopowy i wszyscy wyjechali na wakacje". A może mama, tata, siostra z rodziną i koleżanki nie chcieli brać udziału w tej szopce i udawać, że spotykają się z Grzegorzem po raz pierwszy?
5. Później to już tylko zaręczyny na gwiazdkę i szybki ślub w kwietniu, a w grudniu na świecie witają już pierwsze dziecko.
W międzyczasie oczywiście wybór sukni ślubnej przy kamerach oraz relacja z ceremonii i wizyta w PnŚ.
Kto słyszał ten zna ploty, że jeśli rolnik ożeni się przed emisją kolejnej edycji to dostaje pieniążki + pomoc przy organizacji wesela, w zamian za relacje ze ślubu i możliwość promowania małżeństwa w kolejnych edycjach.
6. Na pewno dzięki temu programowi zyskali rozpoznawalność i obserwatorów co było furtką do stworzenia opłacalnych kanałów na yt. Nieoznaczone reklamy i sponsorzy przewijają się w wielu ich filmach, od tematyki rolniczej, przez firmy z materiałami budowlanymi (są w trakcie budowy domu), po kosmetyki.

Jeśli jesteście ciekawi jak to był naprawdę to spróbujcie zapytać ich o to na profilach, na niewygodne wiadomości nie odpisują, niewygodne komentarze usuwają. I po problemie.

I absolutnie nie boli mnie ich szczęście, bez tej całej słodkiej otoczki widać, że są normalną, radosną rodziną. Jednak promowanie ich przy każdej okazji jest irytujące, a wspominanie jakie to RSŻ robi cuda i łączy zakochanych jest co najmniej śmieszne. Ale skoro mają znajomości u samego PAD, którego oprowadzali po gospodarstwie przy okazji jego ostatniej kampanii wyborczej, to raczej ich pozycja w TVPis jest stabilna.
DextortheGreat - #rolnikszukazony
Bardowscy hit czy kit?
Po wczorajszym odcinku świ...

źródło: comment_1609166535FzRohQI2Jl7e6Vf78moCJg.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
@Dextor_the_Great: kit i parcie na szkło. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
10. Grzesiek jeszcze zanim list przeczytał, już mówił, ze chciałby, żeby jego przyszła żona była przedszkolanka. I patrz, cud, list czyta i przedszkolanka, i dzwony zabiły nagle (dosłownie, obejrzyj odcinek)
  • Odpowiedz
@Dextor_the_Great: 11. Dziewczyny zasuwają na polu, żeby się przypodobać Grzesiowi, a Ania na lajcie obiadek z przyszłą teściową gotuje.
12. Ani w programie mało się udziela, ale to inne dziewczyny zostają odesłane przed czasem, bo Grzesiu się zakochał i chce lepiej poznać Anie.
  • Odpowiedz
@Dextor_the_Great: Nie zdziwiłbym się gdyby wszyscy zaangażowani w realizację o tym wiedzieli. To samo jest z tymi programami o wybieraniu samochodu. Ludzie zgłaszają się z już kupionym autem.
  • Odpowiedz
  • 0
@Dextor_the_Great no i super

Telewizja chciała szoł to zrobili szoł a że przy okazji wypromowali się na tym. Jeżeli telewizja tego nie chciała to mogła zawrzeć odpowiednie punkty w regulaminach
  • Odpowiedz
@Dextor_the_Great: Ja tam ich lubię i nie czuję nimi przesytu, ale nie śledzę żadnych ich kanałów na YT, FB czy Instagramie i widuję ich tylko przy okazji wspominkowych odcinków w Rolniku więc może to dlatego.
A co do tej teorii, że to była ustawka to nie będę się wypowiadał, bo zbyt mało wiem na ten temat. Niby brzmi to nawet sensownie, tyle że to na razie tylko spekulacje i dopóki
  • Odpowiedz
@Dextor_the_Great: Mam kolegę rolnika ze ścisłej okolicy Bardowskiego, nawet jakieś interesy rolnicze robili wspólnie. No i z tego co mi mówił to był to jeden wielki pic na wodę, bo każdy z okolicy wie, że z Anią poznali się jeszcze przed programem i nawet nie robili wśród znajomych z tego żadnej tajemnicy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz