Wpis z mikrobloga

Pograłem z kilka godzin na #xboxone i generalnie jest spoko. Są bugi typu itemki się pojawiają w jakichś dziwnych miejscach, albo przypadkowemu npc odcina silnik fizyki i tańczy makarenę, ale grać się da.
Co prawda gra lubi sobie tak raz na 1,5-2h mocno chrupnąć aż do 3-4 sekundowego freeza, ale po wpisach z nocy spodziewałem się, że będzie dużo gorzej. No i raz zupełnie wywaliło mi grę do menu konsoli.

Fabuła wydaje się ciekawa, świat bogaty i pełny różnych aktywności, no ale problemy techniczne, kanie, rachonie #pdk odbierają trochę smak życia. Nie bronię w żaden sposób CDPR, ale jest mi po prostu przykro, że gra zbiera takie baty. Zasłużenie oczywiście no ale to i tak trochę rani serce.
#cyberpunk2077
  • 5
@ale_jaktotak: Ja wlasnie wylaczylem konsole po okolo 2h gry. Gra ma kilka bugow - jak polminutowy freeze, 3 paleczki do ryzu, badz tez postac ktora na pol sekundy pojawia sie w powietrzu ale jak jsstes w stanie przymknac oko na takie rzeczy to da sie jak najbardziej grac.
@ale_jaktotak: Moim zdaniem i tak warto zagrać. Jasne, są bugi, są glitche nie ma co mówić nawet. Całkiem sporo przycina przy jeździe samochodem ale mi to aż tak nie przeszkadza i mogę przymknąć oko.
Mam X1X wiec No niby pewnie jest lepiej niż na podstawowych wersjach konsol ale generalnie da radę pograć.
@ale_jaktotak: 30 klatek raczej nie trzyma. Na początku lekko irytuje, ale potem człowiek się przyzwyczaja i nie zwraca na to uwagi. Wykreowany świat, poprowadzona fabuła i sensownie nareślone postacie robią robotę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Miałem Cyberpunka nie kupować, czekać na łatki ale nie wytrzymałem - drugi raz, już w mam nadzieję połataną wersję zamierzam zagrać w przyszłym roku na Xbox Series X - myślę, że dopiero