Wpis z mikrobloga

W której ustawie lub rozporządzeniu znajdę informację jak stablizować znaki graniczne przy podziale? W ODGIK mówią, że znak podziemny i naziemny musi być. Gdzie można o tym przeczytać? #geodezja
  • 14
Nie rozumiesz, zawsze tak robię. Znak podziemny i naziemny, bo tak mnie nauczyli, ale chcę wiedzieć skąd to się wzięło. Z czystej ciekawości.


@Trebron91: Z praktyki i tradycji :) Słupy często wylatują, a butelki siedzą nawet sto lat.
@Trebron91: Rozp ws sposobu i trybu dokonywania podziałów nieruchomości mówi, że decyzja podziałowa stanowi podstawę do utrwalenia znaków w sposób określony w przepisach dot. geodezji i kartografii. Nic więcej. Osobiście nie znam przepisu, który nakazuje robić dwupoziomowe znaki. Moim zdaniem w obecnych czasach, jeśli nie jest to teren np górniczy, gdzie wszystko się przesuwa z czasem, po wykonaniu dobrego pomiaru, późniejsze ewentualne wznowienie znaków to formalność, więc czy jest sens robić
@Trebron91: Nikt nic nie nakazuje. Rozporządzenie ws. podziałów nieruchomości mówi, że decyzja podziałowa pozwala na stabilizację znakami (może to być podcentr- np. butelka lub płytka betonowa oraz znak naziemny np. rurka albo słupek betonowy/ granitowy). I teraz taki myk- stabilizacja może być wykonana po wydaniu decyzji osobnym operatem technicznym, w którym wzywa się zainteresowane strony, bo żeby te słupki miały status znaku granicznego trzeba to wykonać jak ustawa/ rozporządzenie przewiduje. A
@Trebron91: a obowiązek stabilizacji istnieje tylko w wypadku rozgraniczenia: § 16 Stabilizacja punktów i znaków granicznych
Dz.U.1999.45.453 - Rozporządzenie Ministrów Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 14 kwietnia 1999 r. w sprawie rozgraniczania nieruchomości
Dla ustalonych bezspornie punktów granicznych oraz znaków granicznych przesuniętych, uszkodzonych lub zniszczonych, których położenie zostało wznowione, należy wykonać stabilizację w obecności stron.

Edit do poprzedniego postu:
Oczywiście stabilizację wykonują bez operatu przed
@Trebron91: "punkty graniczne należy utrwalić znakami naziemnymi i podziemnymi" - ale to w rozporządzeniu o rozgraniczeniach. W przypadku podziałów nie ma takiego obowiązku i wielu geodetów z tego korzysta, "na prośbę zleceniodawcy nowych punktów nie stabilizowano w terenie" i essa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@spie_z_tata: Stabilizacja przed podziałem to głupota. A co gdyby gmina odrzuciła wniosek bo byłyby jakieś błędy? Punkty wbite, geodeta się narobił, a podział od nowa do robienia. Nie wspominając już o tym, że takie punkty graniczne są nieprawne, nie figurują w urzędzie i przy dużej ilości złej woli stanowi to podstawę do prowadzenia postępowania dyscyplinarnego względem geodety. Ale wiadomo, kasa najważniejsza, więc jak komuś nie zależy na kamieniach to sobie sam
@DanekRBI: Starym nie przetłumaczysz oni nie czytają żadnych ustaw i robią wszystko "jak kiedyś". Ja jestem zdania takiego jak Ty. Ale nie przetłumaczysz. Co więcej dałoby się z tego niezłe pieniądze zrobić. Mnie to ciśnienie podnosi, bo to psuje w #!$%@? rynek, a nie Ci młodzi z gjepesami.
@spie_z_tata: Ja osobiście od razu uświadamiam klientów, chcą mieć kamienie to osobne postępowanie + dodatkowa kasa taka jak za ustalenie (bo pracy podobna ilość). Jak nie chcą płacić to mają paliki, niech robią sobie co chcą. Nie moja to sprawa co właściciel robi ze swoją własnością. Ale fakt, stabilizacja granic po naszym ustaleniu/podziale to czysta przyjemność :)
@spie_z_tata: Ze starych geodetów to przynajmniej można mieć bekę. Gorzej jak idziesz do urzędu i tam Cię rypią jak chcą bo panię urzędniczki mają władzę i bez szacunku podchodzą do Ciebie bo nie jesteś "swój" nawet (jak w moim przypadku) po 3 latach pracy w tym urzedzie. To jest dramat.