Wpis z mikrobloga

Podsumowanie wczorajszej debaty kandydatow na v-prezydenta.
Pence byl zdecydowanie mocniejszy merytorycznie i okazal sie byc duzo bardziej sprawnym politykiem niz Harris.

Kilka wartych uwagi faktow ktore powoduja ze Pence moim zdaniem jest zdecydowanym zwyciezca wczorajszej debaty:

1. Przez cala debate Harris byla arogancka i butna. W jednym momencie zamiast udzielic odpowiedzi na zadane przez prowadzaca pytanie, Kamala po prostu dala gleboki wywod kim to ona nie jest i jak blyskotliwa kariere zrobila. To bylo zalosne.

2. Harris probowala zaatakowac administracje Trumpa i Pence osobiscie odpowiedzialnoscia za epidemie covid-19. Kamala mowila po raz kolejny pusty slogan "Joe has a plan", oczywiscie nie podajac zadnych szczegolow tego 'planu'. Pence bardzo celnie zriopstowal przywolujac epidemie jaka miala miejsce wlasnie podczas sprawowania funkcji v-prezydenta przez Bidena, czyli swinskiej grypy. Wedlug wszystkich niezaleznych raportow, administracja Obama/Biden popelnila wszystkie mozliwe bledy podczas tamtej epidemii. Zarazilo sie ok ~90 mln amerykanow i gdyby smiertelnosci swinskiej grypy byla na poziomie koronawirusa to w USA umarloby ok ~2 mln ludzi.
Kamala nie potrafila nic wydukac w odpowiedzi na to.

3. Kolejny solidny cios Pence, ktorego nie potrafila obronic Harris to podatki. Pence slusznie wypunktowal kluczenie czy wrecz klamstwo Harris odnosnie podniesienia podatkwo przez Bidena. Zarowno w poprzedniej debacie jak i innych wypowiedziach Harris czy Biden, wspolnie mowili ze pierwszego dnia sprawowanai urzedu wycofaja Trumpa 'tax cuts'. Harris kilkakrotnie mowila/klamala ze nie podniosa podatkow dla osob zarabiajacych mniej niz $400,000. Pence przywolal fakt ze Trumpa 'tax cuts' dalo oszczednosci przecietnej rodzinie amerykanskiej na poziomie $2,200 i zapytal sie Harris jak to sie ma do zapowiadanej likwidacji tych ulg podatkowych. Czy chca zlikwidowac ich czesc czy co. Harris nic nie potrafila odpowiedziec na to.

4. Paliwa kopalne, ekologia, green new deal. Tutaj Harris kompletnie sie pogubila i byla raz za razem punktowana przez swietnie merytorycznie przygotowanego Pence. Z jednej strony Pence przywolywal zapowiedzi Harris o likwidacji korzystania z paliw kopalnych z drugiej strony Harris zaprzeczala i cos walnela od czapy o ilosci huraganow w USA. Kto sledzi te huragany, tak jak ja np. ze wzgledu na to ze mieszkam na Florydzie, ten wie ze huraganow nie jest wiecej a wrecz chyba one slabna (ogolnie intensywnosc czy ich liczba nie rozni sie znaczaco na przestrzeni ostatnich kilkudziesiecu lat).
Pence przytoczyl nastepnie opinie z NYT ze plan Joe odnosnie 'green deal' nie rozni sie zasadniczo od tego niedorzecznego 'green new deal' wspieranego przez AOC. Kamala kompletnie nieprzygotowana i nie potrafila sie w jakikolwiek sposob obronic. Wyszlo na to ze Harris klamala we wszystkim co mowila wczesniej o paliwach kopalnych, green deal, ekologi lub klamala na debacie. Tak czy inaczej wypadla bardzo zle.

5. "Packing the court". Pence zapedzil tutaj Harris w kozi rog. Kamala doslownie 2 swoje odpowiedzi i dodatkowy czas poswiecila na te kwestie i powiedzila ze chce o tym rozmawiac po czym przez kolejne kilka minut bredzial od rzeczy nie udzielajac zadnej jasnej deklaracji. Pence to idealnie wypunktowal i podkreslil zeby nie umknelo to niczyjej uwadze ze Kamala majac 2 razy szanse na odpowiedz na to pytanie zupelnie jej nie udzielila.

#usa #debata #trump #pence #harris #biden