[rifraw]

Dziś porozmawiamy o osobach biseksualnych. Mam tu ciekawy #!$%@?, jednej z takich osób. Wrzucam tu tłumaczenie i chętnie się dowiem gdzie w tłumaczeniu zrobiłem błędy. Tag ten powstał po to, żeby pokazać , co za cyrki dzieją się z TQ+ na świecie i że co raz więcej ludzi z LGB odcina się od T ego całego szaleństwa. Dla tego zachęcam do obserwowania tagu #dropthet

"Coś co widzę w nie-"lewicowych" nieco trans-krytycznych miejscach to ludzie którzy mówiący, że nie ma problemu kiedy lesbijka albo facet hetero nie lubią beniza, i nie ma problemu kiedy gej albo kobieta hetero nie lubić cipki, ale biseksualistów traktuje się jako popychadła nie licząc się z ich zdaniem.

Więc tak, zgadzam się, że nikt nie powinien przechodzić terapii "zmiany/polubienia płci", żeby zadowolić osobę transseksualną, ale osobom biseksualnym wciąż wmawia się, że "nie ma usprawiedliwień" ponieważ lubimy obie strony i powinniśmy zostać w związku jeżeli nasz partner postanowi poddać się przejść terapię zmiany płci.
Nie ! Ja mam swoje standardy jak wszyscy. Rzeczy które mnie pociągają w mężczyznach nie są tymi samymi które mnie pociągają w kobietach . Zgodziłem się na relację albo z facetem albo z kobietą, a nie ze zlepkiem obu lub z odwrotnymi lub chirurgicznie stworzonymi narządami płciowymi.I nie jest to jechanie po biseksualistach których kręcą takie rzeczy ale o tych którzy nie zasługują na taką samą uprzejmość.

Nie chce, żeby z tego zrobiło się jakieś niepotrzebne jechanie po osobach trans, ale to jest ogromny powód dla którego chce wywalić T. Nonsens związany z "gender"(płcią) nie ma miejsca kiedy mówimy o seksualności, nawet jeżeli mówimy o ludziach których pociągają obie płcie. I nawet w miejscach gdzie szanuje się seksualność, biseksualiści cierpią z powodu rzeczy narzucanych im przez "Transów?", a ja mam już tego dość "

#bekazlewactwa #4konserwy #teczowepaski #biseksualizm #dropthet

[paziu]

@rifraw: niektorym to juz naprawde sie posralo. imho prawo doboru partnera zyciowego/seksualnego wylacznie na podstawie wlasnego widzimisie jest fundamentalne. rozszerzanie problemow dyskryminacji w miejscu pracy/na ulicy rowniez do tego, jak inni wybieraja sobie kandydatow do sypialni, jest juz zdecydowana przesada i zaprzeczeniem wolnosci, o ktora sami walcza