Wpis z mikrobloga

@bgrzegorz: nie no mordko, patrząc z perspektywy młodszej 17-25 lat, to właśnie dostrzegam, że relacje są jakby to powiedzieć "bardziej prawdziwe, bezpośrednie". Kiedyś wychodziło się wcześnie za mąż i bardzo wcześnie decydowano się na dzieci przez presję społeczną. Co z tego wynikło?
No między innymi:
-alkoholizm
-krzywda dzieci (przez totalne nieprzygotowanie do roli rodzica, między innymi dojrzałość, świadomość i finanse)
-pierdyliard rozwodow (bo związki tak jak mówiłem były zawierane przez presję społeczną - a nie na zaufaniu, miłości i więzi emocjonalno - intelektualnej z drugą osobą)
-przemoc w rodzinie (z
  • Odpowiedz
@bgrzegorz: a apropo jeszcze to p0lkizm (xD), wszelkie "facet to ma być facet, a nie #!$%@? w rurkach", "co to za merzczyzni, do wojska by poszli", "jestem księżniczka i trzeba mnie utrzymywać" to wręcz domena postkomunistycznych, konserwatywnych krajów wschodnich.

Dla większości świadomych kobiet na zachodzie bycie na utrzymaniu i finansowa zależność od mężczyzny byłaby ujmą- trochę poznałem kulturę zachodu i skręca mnie jak konserwy w Polsce ją demonizują i robią
  • Odpowiedz