Wpis z mikrobloga

Czy w 2020 roku karbonowe kola pod hamulce szczękowe mają sens?

Po ponad roku użytkowania i przejechanych prawie 6kkm na Zippach 302 mogę się podzielić kilkoma uwagami.

1. Po tym dystansie powierzchnia hamowania jest mało zużyta. Tego bałem się najbardziej, że właśnie w tym miejscu te koła zużyją się najszybciej. Jednak ta część wygląda bardzo dobrze. Tak samo jak klocki, które też żużywają się w normalnym tempie (po tym dystansie jeszcze ich nie wymieniałem). Zdjęcia zużycia poniżej.

2. Jak już przy hamowaniu jesteśmy - jak dobrze/ źle hamują? Nie ma sensu porównywać do hamulców tarczowych. To jest zupełnie inna liga i nic nie przebije tarcz. W porównaniu do zwykłych aluminiowych obręczy, gdy jest sucho hamują praktycznie tak samo skutecznie. Im więcej wilgoci, tym jest gorzej. O ile jeszcze gdy jest trochę wilgotno, to hamują ok, szczególnie gdy się już do nich przyzwyczai. W pełnym deszczu trzeba być jednak mocno ostrożnym. Tak samo jak trzeba być ostrożnym przy większych zjazdach, bo takie koła się mocno nagrzewają przy długim hamowaniu przez co łatwo można spalić dętkę.

3. Czy są szybsze? Wiadomo, wysoki stożek w jakimś stopniu się przekłada na wyższą prędkość. Natomiast to co jest najbardziej odczuwalne to sztywność - wstajesz na pedały, dwa-trzy obroty i czujesz przyspieszenie. Nic się nie ugina. Do tego są na tyle przyzwoicie zaprojektowanie, że stożek 45mm jest odporny na boczne podmuchy i po prostu mocno nie znosi (swoją drogą w drugim rowerze mam 50mm i jest tak samo przyzwoicie jeśli chodzi o boczny wiatr) przy wietrze do 25-30km/h.

4. No i na sam koniec - rower na wysokim stożku po prostu wygląda super i samo to daje 15 watów więcej.

Podsumowując: jeśli ktoś ma dobrą ramę w dobrym stanie, której nie chce się pozbywać, ale nie jest ona przystosowana do hamulców tarczowych, to śmiało polecam zakup karbonowych kół z wysokim stożkiem.

Plusy:

+ sztywność
+ lepsza aerodynamika
+ wygląd

Minusy:

- słabe hamowanie w deszczu
- cena (no nie oszukujmy się, za parę takich kół, które wcale nie są z najwyższej półki można kupić cały rower entry level)

#rower
Imfromalaska - Czy w 2020 roku karbonowe kola pod hamulce szczękowe mają sens?

Po ...

źródło: comment_1597521181izADj4VA8P7aqVg7SAtXa3.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
@Im_from_alaska zapomniałeś na końcu w minusach napisać o tym możliwym przegrzaniu obręczy, szczególnie jeśli ktoś jeździ po górach i nie waży 50 kg. Ja tego bałem się najbardziej wybierając nowe koła.
  • Odpowiedz