Wpis z mikrobloga

@zaroowka: Czy jeżeli wybiorę jedno to wykluczy to drugie w tej półce cenowej? Koss Porta Pro to pierwsze słuchawki jakie miałem, które mają żywy, pulsujący bass. Szukam teraz słuchawek do komputera z wyższej półki cenowej niż Kossy, które mają jeszcze lepszy bass, taki, że poczuję uderzenie dźwięku i zrobią na mnie efekt WOW!. Więc to chyba bas ilościowy, jak dobrze rozumiem?
  • Odpowiedz
@czz17 to powiem tak - CAL! są bardzo przyjemne w słuchaniu, jakościowo bas jest w nich bardzo fajny, nie zalewają basem całego pasma.
Z kolei jak chcesz typowo basowe słuchawki to zobacz superlux 681 EVO. Te grają typowo basowo. Czasami aż do przesady.
  • Odpowiedz
@zaroowka: Dodatkowo: czy Creative Aurvana Live grają ogólnie (ogólna jakość dźwięku) lepiej od Koss Porta Pro? Czy muszę szukać w jeszcze wyżej cenie słuchawek, jeżeli chcę wyraźnie pobić KPP? Celuję w CAL, ale też nie chciałbym zawodu, że podłączę CALe i zagrają gorzej od KPP lub na takim samym poziomie.
  • Odpowiedz
@czz17 a to już dość trudne pytanie. Grają inaczej, ale wydaje mi się, że CAL! będą trochę lepsze. No i oczywiście - to bardzo subiektywna ocena. Każdy ma inny gust.
  • Odpowiedz
@creative1222: Paanie, ja tą stronkę znam na pamięć, ale nie ufam w 100%, bo mocno przejechałem się na ISK HP-580, które tam tak zachwala. Dźwięk gorszy niż w połowę tańszym Sony. Do Koss Porta Pro nawet te ISK nie miały podjazdu, a tylko 30zł tańsze. Także pytam Was, czy ktoś miał może porównanie Koss Porta Pro do Creative Aurvana Live i które z nich grały lepiej/miały lepszy bas? Lub co
  • Odpowiedz
@czz17: jakie słuchawki polecę i na jakich słucham... No to poruszyłeś lawinę. ;)

Co mam?
Koss Porta Pro (zmodowane),
SteelSeries Siberia V2 po modach (i mam jeszcze dwie kolejne sprawne pary na eksperymenty),
Marshall Major
  • Odpowiedz
@czz17: widzisz - i tu właśnie mamy kwestię gustu i subiektywnego postrzegania, Tobie HP580 się nie spodobały, ja mam o nich całkiem niezłe zdanie (zwłaszcza w tej cenie).
Poza tym napisz może do czego będziesz podpinał te słuchawki, to rzuci może trochę światła na to "jak to może brzmieć" ;)

...choć w sumie sama implementacja kodeków dźwiękowych na różnych płytach od różnych producentów to jedna wielka loteria. Słuchałem kiedyś Realteka
  • Odpowiedz
@zaroowka: Widzisz, właśnie podpinam głównie do laptopa i słucham z Tidal, w jakości flac. Zdaję sobie sprawę, że to nie jest najlepsze źródło, jednak ze względów praktycznych po prostu podpinam słuchawki do laptopa. Nie potrzebuję aktualnie słuchawek jakkolwiek audiofilskich, jednak chciałbym wyciągnąć 100% z tego, co może dać mi laptop, a patrząc chociażby na granie Koss Porta Pro z laptopa, można wyciągnąć całkiem sporo soczystego dźwięku, jak na taką konfigurację
  • Odpowiedz
@czz17: i tu jest pytanie - co siedzi w laptopie? Jaka karta? Jaki układ? Jaki to laptop?
Trochę inaczej zagra podstawowy Lenovo z "procesor Intel, karta graficzna, dysk tysiąc!" jak to czasami w radio reklamują, a inaczej zagra Alienware czy Asus ROG. ;)
  • Odpowiedz
@NPC_358034: Inaczej: Koss Porta Pro mają najlepszy bas, jaki do tej pory miałem, żywy, pulsujący, na pewno dla mnie lepszy niż Sony MDR-ZX310 czy ISK HP-580. Dlatego padło pytanie, co jest lepszego, co ma lepszy bass w cenie do 200-300zł i podłączane do laptopa? Czy Creative Aurvana Live ma zdecydowanie lepszy bass Twoim zdaniem, warto zakupić?
  • Odpowiedz
@czz17: problem polega na tym że percepcja dźwięku jest koniec końców mocno subiektywna. Mi się kossy nie podobają bo jestem przyzwyczajony do słuchawek monitorowych z mniejszą ilością basu. Aktualnie korzystam z brainwavs hm5 kupionych na przecenie za jakieś 240zl (przecena nadal aktualna btw) i poza marnej jakości mocowaniem pałąka jestem bardzo zadowolony

Co do Creativa, nie wiem bo te słuchawki mają wiele rewizji a ostatni raz je odsłuchałem jakieś 8
  • Odpowiedz
@NPC_358034: realnie CAL! ma dwie wersje - jedną, pierwszą z owalnymi nausznikami, drugą z okrągłymi z wpisanym trójkątem w środek. I serio - nie ma za bardzo różnic między egzemplarzami, przynajmniej jeśli chodzi o pierwszą wersję, drugą słuchałem dość krótko i... sam nie wiem co o niej sądzić. Ogólnie ok. Ale wolałbym dłużej posłuchać.
Pierwsza jest ok - słuchałem przynajmniej 5 sztuk i... grało to zawsze tak samo.
  • Odpowiedz