Wpis z mikrobloga

@Goeff: Bierz linie do E50M. Pantera jest spoko, E50 jest kozak a E50M to lepsza wersja e50. No i ta linia czasem coś dinga w porównaniu z leosiami. Leosie mają świetne działa na papierze ale potrafią kalafiory walnąć i wejść za zero czy dingnąć przy 278 peny co jest śmiechem na sali.
Pod randomy lepsza linia do e50 bo coś dinga i wcale takich gorszych dział nie mają od leo, no
@pavlo0: w Wota pykam praktycznie od czasów bety z przerwami większymi lub mniejszymi, na pewno E50 można bardziej zagrać w zwarciu, w stylu obj 430u
Zas Leo tak jak mówisz, gra na dystans bo z kartonowym pancerzem gówno zdziałasz
Co do bycia błyskawicznie wysłanym do garażu to wystarczy wyświecic się na lodówie i cyk :D
Chyba zacznę od E50 bo panterę mam już zgrindowaną także tu mie dzieli jeden tier od
@Goeff: Leopard ma troche lepszą mobilność, jest niski i ma lepsze kamo. Działo leo ma minimalnie lepsze, są one porównywalne. Leo jest mocno sytuacyjny i bardziej uzależniony od drużyny i spoterów. E50M możesz grać bliżej i sam sobie możesz podświetlać. E50M dużo, dużo więcej wytrzyma.
Mi się lepiej gra E50M niż leo, pewnie dlatego że leo mnie więcej razy zawiódł i za bardzo się przejechałem na jego "op" dziale które potrafi