Wpis z mikrobloga

Wczorajszy stream był przeciętny, ale i tak przyjemnie się oglądało.
Totalny brak aktorów na mieście to powód dla którego było słabiej.

Mały skrót:

21:00 - 22:30 Ławeczka z Markiem, Dzidkiem i innymi (najgorszy moment streama, bo za długo siedzenie!)
22:30 + Ruszyli na miasto i zaczęło się od wtargnięcia Marka na ruchliwą ulicę na której zatrzymywał auta.
- Marek zrobił się głodny i wszedł z głośnikiem po zapiekankę (były donejty, że w ma w plecaku bombe i #!$%@?ć ten sklep)
- Udali się w stronę imprezowej dzielnicy i Marek trzymając i machając głośnikiem na full dziękował za donejty "LEGIA TO #!$%@?" itd.
- Spotkali kilka pijaczków, ale Patryk bał się, że to szemrane typy i pozostawili ich.
- Jazda UBEREM nr. 1 z Ukraińcem, który się wystaszył donejtów i nic nie mówił tylko przyśpieszył.
- Kryzys Marka było blisko do pozostawienia go na zgonie, ale po 20 minutach się trochę ogarnął.
- Przechodząc przez ruchliwą ulicę Marek potknął się o tory tramwajowe i się przewrócił XD
- Walka Marka z samym sobą i próby niszczenia rzeczy na ulicy (rower, betonowy słupek, szyby sklepów czy piorunochron)
- Marek i Patryk oblani wodą z okna kamienicy w której Marek chciał wyrwać piorunochron. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Jazda UBEREM, która nie doszła do skutku, bo kierowca Arab nie chciał zabrać pijanego Marka. (najlepszy moment streama)
Po kłótni z kierowcą ten dał im 10zł żeby móc odjechać XD
- Jazda BOLTEM z Białorusinką, która zostawiła instagrama ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Końcowe rozmowy na ławce & powrót do domu.

Pewnie i tak o czymś zapomniałem.

#dwapalcewnatalce #patostreamy
  • 6
@Balwanek_i_platki_sniegu: Mareczek robił co mógł, dewastował wszystko na swojej drodze i chodził z Legią na głośnikach, ale widać że Warszawa w tych rejonach w których oni się kręcą to bardzo tolerancyjne dla meneli miasto. Każdy ma tam wywalone na takich świrów jak Mareczek bo jest ich pełno wszędzie i na nikim to wrażenia nie robi. Pewnie ostrzej by było jakby na jakieś blokowiska poszli, ale mogło by się to skończyć ojomem
@Balwanek_i_platki_sniegu Aktorów na mieście nigdy nie brakuje tylko OMIJAŁ wszystkie takie miejsca. Wystarczy, że by poszedł na ławeczki w tej przestrzeni przy pałacu kultury, patelnia przy metrze centrum itp. Jak byli nad Wisłą, gdzie praktycznie cała Warszawa się zjeżdża w weekend, to zamiast pójść dalej wzdłuż odbili po 5 minutach w stronę stacji (idąc przy ulicy zamiast na bulwarach). Na stacji duża kolejka z możliwością intereakcjj co robią bohaterowie? Cyk uberek na