Wpis z mikrobloga

Wracając dziś do domu pociągiem SKM usiadłem naprzeciwko starszej kobiety (na oko tak ok 60 lvl) Nie noszę maski, ponieważ przez uczulenie ciężko mi się w niej oddycha, byłem już raz u lekarza który potwierdził iż nie muszę jej nosić, a wręcz nie powinienem.

Kobieta widząc że mam słuchawki na uszach zaczęła szarpać mnie za spodnie, po czym jak zdałem słuchawki i zapytałem o co chodzi zaczęła nakazywać mi żebym zalozyl maskę. Powiedziałem grzecznie że lekarz mi zabronił, poza tym nie mam. Na co ona iż nie możliwe bo wyglądam na zdrowego i natychmiast mam zakładać, i na cały pociąg zaczęła podnosic głos że to ona cała kwarantannę pracowała i żadnego zasiłku nie dostała (nie mam pojęcia co to ma wspólnego z sytuacją). Do dyskusji włączył się facet siedzący niedaleko, mówiąc do niej żebyśmy się nie dali zwariować i że nawet maska którą ona nosi nic jej nie chroni. Kobieta dalej coś tam marudziła i stwierdziła że jak ja nie muszę to i ona zdejmie. Przez resztę trasy jechała bez maski.

Serio nie rozumiem za cholerę tego typu ludzi którzy tak myślą i tak się zachowują. Nie sądziłem że aż tak wyprane przez telewizję i inne media mogą być umysły starszych ludzi.

#takaprawda #komunikacjamiejska #bekazpisu #panstwozdykty #covid19 #tvpis
  • 1