Wpis z mikrobloga

  • 0
@tomy86 sam, tam nic skomplikowanego nie było.
A jeszcze jak oddawałem, to babka ładnie przejrzała i posprawdzala.

Z tym, że wówczas to się jechało osobiście do Bydgoszczy w moim przypadku.
Nie wiem jak jest teraz. Pewnie wysyłkowo, a tu już nie ma opcji na poprawkę jakichś niedoróbek na miejscu.
  • Odpowiedz
@nunu85: mam wszystkie dokumenty w zasadzie i częściowo wypełniony wniosek ale nie jestem pewny tabelki gdzie podaje wyliczone koszty dofinansowania. :/
A ile jest czasu na złożenie wniosku od daty zakupu wapna?
  • Odpowiedz
  • 0
@tomy86 ja kupowałem w zeszle wakacje, a wniosek oddałem w grudniu i nikt się nie czepiał.

Tylko oficjalnie musisz mówić, że wapno ciągle leży na kupce i je wysiejesz dopiero po złożeniu wniosku bodajże.
  • Odpowiedz
@nunu85: no właśnie, mam fakturę z końca sierpnia. Jakos odwlekałem ze złożeniem wniosku i tak minął prawie rok ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
  • 0
@tomy86 a z tabelka to ja już po takim czasie nie pamiętam jak to było zrobione.

Za moich czasów to nawet odr nie wiedziały jeszcze jak to robić, dlatego sam się wziąłem.

Teraz myślę odr mają już wprawę, więc zadzwoń do nich po radę po prostu.
Albo nawet zadzwoń do źródła, czyli do tych,co przyjmują wnioski do oschr i powiedz, że chcesz gadać z kimś odpowiedzialnym za wapnowanie, bo masz pewne wątpliwości.
  • Odpowiedz