Wpis z mikrobloga

@jablkawmasle: Źle trafiłaś, nie lubie czerniny :) no chyba że rosół, rosół jest ok.

A z żyjącą kaczką problem jest taki że one są takie nerwowe i uciekają zwykle nie tam gdzie mają i dużo chałasu robią. Noi gunwa wszędzie gunwa ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@K-S-: to pionteczka :D, ja tez nie jestem zwolenniczką czerniny, ale rosołek sponio. A gęś nie guwni? :x Kura tez guwni, nawet małe slodkie krolisie guwnią - takie zwierzeta są slodkie tylko na zdjeciu. zgadzam sie, kaczki są turbo nerwowe.
  • Odpowiedz
@K-S-: skad wiesz, ze ze wsi? Trzeba mieszkac na wsi zeby miec zdanie na temat jedzenia/wiejskich zwierzat? Trzeba bylo napisac, ze nie masz ochoty ze mną gadać albo po prostu mi nie odpisywać a nie pisac jakieś wysrywy, z fartem.
  • Odpowiedz