Wpis z mikrobloga

Podjechałeś takim ślicznym autkiem, wysiadłeś i otwarłeś mi drzwi. Do dzisiaj nie mogę tego zapomnieć. Było to w maju ubiegłego roku - dokładnie rok temu, nie mam tylko pewności w jaki to było dokładnie dzień. Było słoneczko :). Liczę na to że tu czasem wpadasz szukając swojej księżniczki. Może jednak ja mogła bym nią być? Byłam wtedy blondyneczką z lekko falującymi włosami, teraz są trochę jaśniejsze i wyprostowane :). Może to już za późno ale wciąż mam nadzieję i ponawiam ogłoszenie. Było to zwykłe spotkanie sponsorowane. Przyjechałeś po mnie do Zabrza, ponieważ nie było miejsca w planowanym hotelu pojechaliśmy do Katowic. Po drodze rozmawialiśmy i słuchaliśmy muzyki o której bardzo wiele miałeś do powiedzenia. Parę cudownych chwil i odwiozłeś mnie do Zabrza. Pamiętam że chyba nie wypadłam najlepiej bo trochę mnie zżerała trema. Mam dużo więcej do zaoferowania i już nie zajmuję się tym co wtedy. Niedługo kończę studia. Pamiętam Ciebie jako prawdziwego faceta, takiego spokojnego i równocześnie zdecydowanego, pełnego ciepła. Eleganckiego i cholernie przystojnego :) Za nic nie mogę zapomnieć tego dnia, wciąż o nim myślę. Może zajrzysz tutaj znowu i zgarniesz mnie z Zabrza :) Może nie będzie ci przeszkadzać różnica wieku i będziesz chciał pobyć ze mną? Może jesteś teraz samotny? Napijmy się kawki i porozmawiajmy?


Ale kisnę, ciekawe czy to nie fake. Ogłoszenie z neta ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#divyzwykopem #roksa
  • 1