Wpis z mikrobloga

A Jarek siedzi za biurkiem i bez uśmiechu przygląda się nowej wojence: "dobrze, tak jak planowałem"

Coraz grubiej leci jeśli dostanie kolejny mandat od społeczeństwa to zrobi nam drugie Węgry, cofnąć się już chyba nie bardzo może.
  • Odpowiedz