Wpis z mikrobloga

Mam pytanie do tych co to palili? Jakoś tak mnie naszło, żeby spróbować, ale 2 dychy za szluga po którym nawet fazy nie ma to tak średnio trochę. Jest sens próbować? Czego się spodziewac?, a może te suszone kwiatki lepiej kupić, tylko do tego jeszcze młynek, ze skręceniem chyba sobie poradzę.
Z góry dzięki
#cbd
  • 14
  • Odpowiedz
@Wieczor_Chwaly: Moje doświadczenie ze środkami z THC jest takie, że zajarałem ze 2 x w życiu skręta z tytoniem nie ogarniałem po tym przez pół dnia i przez to mi się odechciało, także z hashem nie miałem do czynienia.
Myślałem, że po jaraniu tego CBD jest jakaś lekka faza coś jak po alko ale raczej z kontrolą tego co się dzieje wokół.
Odurzać się generalnie też nie przepadam, ale od czasu
  • Odpowiedz
@bartzzle: nigdy więcej, kiedyś wapowalem, byłem #!$%@? zbieraczem miałem #!$%@? tysiące parowników, baterii, zasilań, płyny na litry, tylko siedziałem i kręciłem nowe druty a potem setupy miesięcznie spokojnie 1k szło na to
  • Odpowiedz