Wpis z mikrobloga

Dobra już trochę czasu uleciało, to można się wypowiedzieć bez grama wątpliwości.
Pośmiali się wszyscy ? No tak bo o to chodziło w całej metamorfozie Quebonafide - kręcenie beki z wycofanych ludzi, nieśmiałych, zagubionych i nie odnajdujących się w społeczeństwie.. Udawanie dziwaka.
Solar, jego kumpel z SB Maffija - też miał kampanie promocyjna albumy chyba Klub 27, gdzie udawał że ma myśli samobójcze, depresje i ogólnie jest u niego krucho mentalnie. Poniósł konsekwencje, no trochę ludzi się oburzyło.
Tutaj mieliśmy identyczna szopke, tylko w innym wykonaniu.
Chyba tylko Wdowa ( ta raperka) w trakcie jego udawania stwierdziła że nie będzie wporządku jak to nie będzie miało
większego przekazu, głębi - i tym się wybroni, bo to identycznie jak z Chajzerem w TVNie. Baa
Tam to była chwila, tutaj świadoma i sprytnie zaplanowana akcja, przez cały czas.
Nawet skusiłem się obejrzeć jak Quebo był u tych z Hejt Parku na wywiadzie, oglądałem wszystko. Padło pytanie z ust Smokowskiego czy jak on tam ma dotyczące całej kampanii promocyjnej.
Quebo nawet nie wiedział co powiedzieć, prowadzący jeszcze sam próbował go podbić '' może to oznaczało że bawimy się wizerunkiem.... że ludzie dzisiaj nie patrzą w dusze ale w ubrania, wizerunek'' wiecie
Co na to Kubi ? - Nawet nie przytakiwał, nie próbował uzasadnić swojego pomysłu. Poprostu, zabawił się.
Chyba coś tam powiedział że chciał sprawdzić jak to w Polsce wyjdzie - zwykły performance, reklama. Zaskoczyć swoich widzów. W każdym razie, to była szopka.
Wyśmiała zagubionych ludzi, takich którzy często potrzebują pomocy - cierpią na depresje, nerwice....
Mam takie odczucia. Tylko naprawdę pojedyncze osoby wywnioskowały że to nie jest coś moralnie dobrego.

On nawet nie potrzebował takiej promocji, mógł wrócić w swoim stylu - zabawił się wizerunkiem skrzywdzonych ludzi.
On ma wszystko - prześliczną kobiete Natalie, rzesze tabuny płodnych fanek
'' dupy jak mnie widzą chcą się #!$%@?ć torbom '' Gazprom
Hajsu jak lodu, wszechobecny podziw. Sława i szacunek. Zdobył wszystko w mainstreamie - platyny, diamenty, trofea muzyczne. Tysiące znajomych, a nawet od życia miał przyjaciela od dziecka Krzy Krzycha, który jest jego hypemanem
Podróżuje po świecie, w telewizji internecie w całej Polsce ma range - filozofa, mędrca artysty, jakiejś wyroczni
I mimo że posiada wszystko o czym zwykły szaraczek może pomarzyć, postanowił się zabawić
i zamienić się w '' incela'' wyrzutka, smutna osobę
Oj wydaje mi się że gdyby ktoś inny z mainstreamu tak się zabawił to nie byłoby tak słodko u niego wśród ludzi.
Widocznie jemu poprostu można więcej.
Nie wiem tego, ale mam nawet wątpliwości że od początku Allegro mu zaproponowało 1 milion złotych ( które to fakt przeznaczył na cele charytatywne) żeby udawał '' Creepa'' tak, bo ta akcja miała w nazwie Creep
Myślę że to pod koniec, mu zaproponowali żeby nagrał ten filmik w zamku lochach jak coś tam mówi o książkach, żeby się pod niego podpiąć.

To jest polska rapgra.
#przegryw #polskirap
Pobierz Mescuda - Dobra już trochę czasu uleciało, to można się wypowiedzieć bez grama wątpli...
źródło: comment_1589056158Ro7gOGooHKMAsjzbyrX14K.jpg
  • 52
@Mescuda: od tych polskich raperów to wali ściemą i fałszem na kilometr - to są dna moralne bez żadnych ograniczeń. Liczy się tylko hajs, ilość fanów i obejrzeń teledysków. Taki murzyn z USA to rapował o życiu w gettcie, problemach, morderstwach ale i o dupeczkach, zabawie - i to było autentyczne - może głupie - ale biło od nich szczerością - zwłaszcza jeśli chodzi o twórczość lat 80 i 90. A
@Mescuda Problemem jest nie tylko to, że jakiś tam raper kreował się na przegrywa żeby sprzedać swój produkt.
Depresja, smutek i inne różnego rodzaju zaburzenia psychiczne zdają się być teraz w modzie, czego przykładem są wiecznie smutne alternatywki, bo jakiś chłopak z 3 klasy w licbazie nie kupił im sommersby czy ilość memów w gorących typu "na #!$%@? ja żyję".
Problemy ludzi cierpiących z wyżej wymienionych powodów zostały skomercjalizowane i wykorzystane do
via Wykop Mobilny (Android)
  • 54
@Mescuda: W punkt. Koleś wykorzystał wizerunek odrzuconych przez społeczeństwo ludzi i nawet nie powiedział słowa, aby ich wesprzeć. Zrobił to tylko po to by normictwo kupiło płytę, bo "hehehe widzisz Oskar jak Quebo się odwalił? Jak ten przyjeb z gimbazy co go cisnęliśmy. ".
Wystarczyło na koniec powiedzieć, że są tacy, a nie inni ludzie i nie powinno się im dokuczać,. tylko powinno się wesprzeć. Na pewno to by jakoś zadziałało.