@Ponczo88: W sumie jest jakby 5. Niby "Linia Zygfryda" jest w jednej formie ale "Ruinberg" i ta druga, to masz start w 2 różnych miejscach. I nieco inaczej idzie gra. Z tego co ja już ugrałem a jestem już na drodze do darmowego IS'a to Ci powiem, że na każdej wygrałem i na każdej przegrałem. Boty są niezwykle powtarzalne, Elefanty, Jadzie i Nosorożce są zawsze w tych samych miejscach, dowódcy
@KarmazynPjekarz: no ja wiem spokojnie, wczoraj np tłukłem co bitwe po 14k i za kazda bitwe minimum 1k punktów do przodu, a dziś gram taką padake, że aż mi wstyd.
@Ponczo88: o o, to to :). Poza tym tak jak kolega @KarmazynPjekarz napisał: boty mają te same respy i są bardzo powtarzalne. Praktycznie zawsze wiem że jak się gdzieś wychylę to dostanę gonga, a w arty walę już na ślepo - albo normalnie strzelając tam gdzie na mapie masz niewyspotowane kropki, albo nalotami, bo one zawsze stoją w tych samych miejscach, zresztą tak samo jak
@Kaczorra mi najbardziej przeszkadza to że po przełamaniu obrony cały team leci do przodu w stronę strzałek i są obijani z dwóch stron bo się respia wszystkie boty... Albo druga sytuacja są ostatnie Tigery do ubicia, ja jadę z flanki i zbijam jednego do 0 a pantery zostawiam... Po drugiej stronie reszta w tym czasie zbija pantery otaczające drugiego tigera i zamiast zbić tigera to jadą na moją flankę obijać pantery
@Ponczo88: bo ludzie to w dalszym ciągu debile. Ja jak widzę, że kończymy jedną falę to już szukam osłony na następną, albo jadę w nowym kierunku, jeśli ma się otworzyć nowy front. Tak samo stawiam miny tam, gdzie za chwilę coś się zrespi i będzie tamtędy jechał, albo oszczędzam nalot na kolejną falę jeśli został do zniszczenia jeden czołg i minuta do jego zabicia. To naprawdę nie są trudne rzeczy,
Część druga bitwy. 4 minuty znamienitej zabawy. Rumińskie pięści vs miętki rogal. Byłoby szybciej jakbym zrobił szybciej. Cześć trzecia będzie może za pół roku #heheszki #rumun #crossmemizm #blender
@Ponczo88: o o, to to :). Poza tym tak jak kolega @KarmazynPjekarz napisał: boty mają te same respy i są bardzo powtarzalne. Praktycznie zawsze wiem że jak się gdzieś wychylę to dostanę gonga, a w arty walę już na ślepo - albo normalnie strzelając tam gdzie na mapie masz niewyspotowane kropki, albo nalotami, bo one zawsze stoją w tych samych miejscach, zresztą tak samo jak
Albo druga sytuacja są ostatnie Tigery do ubicia, ja jadę z flanki i zbijam jednego do 0 a pantery zostawiam... Po drugiej stronie reszta w tym czasie zbija pantery otaczające drugiego tigera i zamiast zbić tigera to jadą na moją flankę obijać pantery