Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Cauchemar7: Kontemplowalem przez jakis czas nad genezą przegrywu i doszedłem do takiego wniosku że ci ludzie na wykopie sa z reguły tak skupieni na seksie i zdobyciu partnerki dla samej idei bycia w zwiazku, że bije od nich straszna desperacja.
Pojawia sie więc pytanie czy w akcie takiej desperacji człowiekowi nie pozostaje nic innego jak spermienie?
No bo co taki przegrwy może zrobić albo zacznie nienawidzić wszystkich różowych i pisać jakieś
@TymB iks de

się ślinić na widok każdej różowej na tagu nsfw


Jak wy #!$%@? takie głupoty to ja zaczynam się zastanawiać, czy ja wchodzę na tą samą stronę co wy. Może wy macie jakiś mirkoblog+ i widzicie przegrywów spermiących do zdjęć? Ja widzę prędzej przegrywów wchodzących pod zdjęcia atencjuszek i wyzywających od spermiarzy dosłownie każdego mężczyznę który powie o niej coś dobrego. Jak ja mam w ogóle dyskutować tym? Pogadajmy jeszcze
@TymB MINIMALNIE 1% mężczyzn nie na żadnych szans na partnerkę. Ani na taką która będzie dla pieniędzy, ani na taką co będzie sama odrażająco brzydka. Jak nie wierzysz w istnienie takiego mężczyzny to spójrz na lokalnych meneli pod sklepem i pokontempluj

W Polsce jest około 38 milionów ludzi, to jakieś 19 milionów mężczyzn. 1% z nich to 190 000 osób. Ale ty oczywiście mówisz o zagranicznych memach które na nas projektujesz. Jakieś
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Cauchemar7:

Czyli zgadłem

#!$%@? zgafłeś, ktoś kto HIPOTETYCZNIE nie ma szans na partnerkę jest w zajebiście zdesperowany a to jest definicja spermiarstwa DESPERACJA tj robienie wszystkiego byle tylko być być w zwiazku dla zasady albo zaruchac dla zasady.

Tylko ciekawe że...


Dobra tobie to juz widze wykop przezżarł mózg. TO JEST MEM UWAGA MEM, a nie #!$%@? praca doktorancka to się bierze z pewnym dystansem, a ty rzucasz we mnie jakimiś