[numer_rachunku_karty]

I ch*j telefon na infolinię a tam "paczka zaginęła". Nadana w środę 8.04.2020 bezpośrednio w #paczkomat, następnego dnia rano "Odebrana przez Kuriera", wisi z tym statusem do dzisiaj i... Nie trafiła na oddział? Czy po prostu macie takie braki kadrowe czy płace, że ludzie rzucają robotę i znikają a paczki zostawiają na podjeździe do magazynu? Jeszcze jakby to było gówienko typu gabaryt A. Ale zgubić gabaryt C? Litości.
#inpost #paczkomaty

[gekon9633]

@numer_rachunku_karty: mam tą sama sytuację co Ty. Dokładnie ten sam status dokładnie ta sama sprawa. Nie wiem co im się tam #!$%@?, ale InPost się chyba nie wygrzebie z tych reklamacji.

[numer_rachunku_karty]

@gekon9633: jakie miasto mireczku?

[gekon9633]

@numer_rachunku_karty: Racibórz

[gekon9633]

@numer_rachunku_karty: im się nie chce szukać po oddziałach. InPost przez tą sytuację przeżywa swój renesans i nie ogarniają niczego. Biora tych wysyłek ile mogą, a potem są błędy. Do tego nawet nie ma jakiegoś osobnego telefony do punktów odbioru. Jest tylko jeden centralny, więc nawet sam nie mogę zadzwonić do najbliższego punktu czy jest tam ta paczka.
Ogólnie widzę, że takie jaja są kiedy paczka jest nadana wprost w paczkomacie.

[Anonim11]

@gekon9633: Nadawałem dopiero dwie paczki prosto w paczkomacie. Przy pierwszej dostalem informacje smsem ze wyruszyla z paczkomatu. Numer sledzenia nie dzialal w ogole. Prawdopodobnie doszla (nie pytalem a odbiorca tez sie nie pytal o paczke). Przy nadawaniu drugiej dostalem maila z potwierdzeniem nadania. Tym razem numer sledzenia dzialal. Status sie nie zmianial, a dzien pozniej dostalem informacje od odbiorcy ze paczka dotarla. Z tego co czytalem to paczka nadana bezposrednio

[gekon9633]

@Anonim11: no akurat na szczęście po 3 dniach moja paka zmartwychwstała i dotarła do oddziału. Mam nadzieję, że w nim się nie zasiedzi znowu na kilka dni.