Aktywne Wpisy
girldoma +342
Mc_Gnoyek +1105
Mirki, proszę was o pomoc.
Dziś, dosłownie półtorej godziny temu w parku jakiś człowiek podszedł do mnie i spryskał mnie ORAZ MOJE 5 MIESIĘCZNE DZIECKO gazem pieprzowym.
Akcja miała miejsce w parku na Kurdwanowie w Krakowie, ok. godz. 18:45.
Nie wiem tak naprawdę co zaszło, nie wiem czemu, nie umiem tego przetworzyć.
Monitoringu prawdopodobnie brak, policja kazała jechać na komisariat zgłosić, jeśli mi się chce.
Synek został zabrany karetką do szpitala ale
Dziś, dosłownie półtorej godziny temu w parku jakiś człowiek podszedł do mnie i spryskał mnie ORAZ MOJE 5 MIESIĘCZNE DZIECKO gazem pieprzowym.
Akcja miała miejsce w parku na Kurdwanowie w Krakowie, ok. godz. 18:45.
Nie wiem tak naprawdę co zaszło, nie wiem czemu, nie umiem tego przetworzyć.
Monitoringu prawdopodobnie brak, policja kazała jechać na komisariat zgłosić, jeśli mi się chce.
Synek został zabrany karetką do szpitala ale
Chce sie z wami podzielic sytuacja z wczoraj. Kolo godziny 2 w nocy w centrum Warszawy widziałem Azjatę , ktory mial napuchnieta twarz i (Generalnie jak widzieliscie ten filmik na fb co byl przez jakis czas dostepny to skumacie ocb, bo doslownie tak samo sie zachowywal) chodzil w miejscu jakby zamroczony prawie sie wywalając i jakby nie ogarniajac gdzie jest. Ogolnie na koncu tych filmow upadaja na ziemie tacy zarażeni, ale ja widząc go odrazu ucielkem i nie wiem co bylo potem... Meczy mnie mysl czy serio byl chory czy poprostu w #!$%@? #!$%@?(ʘ‿ʘ).... Historia prawdziwa nie wyssana z palca. Ps. Jak ktos ma ten film zapisany o ktorym mowie w nawiasie to czy moglby mi podeslac? Bylbym wdzieczny nie ma go juz w necie ( ͡° ͜ʖ ͡°)