Dziś (wczoraj) zmarła moja babcia. Miała 72 lata. Moja mama znalazła ja na podłodze, zmarła nagle. Mimo ze nie miałem z nią jakiegoś super kontaktu i miała swoje za uszami, to czuje się jakby odszedł kawałek mnie. Pojechałem dziś do rodziców, wszyscy siedzieliśmy w ciszy. Życie zatoczyło koło...
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link