Wpis z mikrobloga

@Mekki: Heh, ja drugi raz, bo chciałem sobie coś na walentynki kupić :P

Kiedyś pierwszy raz zamówiłem jak za darmo próbki do testów gruszek-konfidentek były dołaczane ( ͜͡ʖ ͡€)

Jeśli chodzi o smak to ja gusto oceniam niżej niż typowe haribo i podobne, ale mają taką "śmieszną" konsystencję i dlatego biorę :P dzieciństwo mi się przypomina.