@Xenesthis: Nie ma to jak całymi dniami promować doktrynę według której wszyscy mamy wolną wolę i dopiero na koniec będziemy za wszystko oceniani, a potem domagać się wprowadzania nam profilaktycznych zakazów...
@i20918: Przeczytaj na spokojnie jeszcze raz ten artykuł. Oni apelowali do wiernych, żeby pili z umiarem, ale do parlamentarzystów ślą propozycje prohibicji i podnoszenia podatków.
@Ryu: Tak, Ryu, po to mamy rozum, żeby myśleć i wyciągać wnioski i za tą możliwość też będziesz oceniony. I to wcale nie na koniec. Poza tym to stwierdzenie nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem.
Bóg dał ci wolną wolę. Jak Ewka szła po jabłuszko, to jej Jahwe nie powstrzymał, ani nawet nie przypomniał o swoim zakazie, czy coś. Teraz jego namiestnicy srają na to, że mam wolną wolę i chcą mi narzucać zakazy. "X jest grzechem, więc zakażmy."
@Ryu: Ja rozumiem intencje i są one dobre (zwłaszcza że biskupom doradzają ludzie Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, ślepy prowadził kulawego), tylko recepty są złe, nieprzemyślane i oderwane od rzeczywistości.
"Nowoczesne społeczeństwo powinno być zdolne do ograniczenia fizycznej dostępności alkoholu, czyli zmniejszenia liczby miejsc i czasu jego sprzedaży. Należy również ograniczyć ekonomiczną dostępność alkoholu" - napisał Zespół Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości.
Argumentacja podobna jak ta dotycząca zniesienia kary śmierci.
Ja rozumiem intencje i są one dobre (zwłaszcza że biskupom doradzają ludzie Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, ślepy prowadził kulawego), tylko recepty są złe
Nie podważam ich intencji. :)
jest to więc coś trzeciorzędnego i z kwestią wolnej woli, Kościoła ani religii nie ma nic wspólnego
#wiadomosci
@Ryu: Tak, Ryu, po to mamy rozum, żeby myśleć i wyciągać wnioski i za tą możliwość też będziesz oceniony. I to wcale nie na koniec. Poza tym to stwierdzenie nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem.
oO?
Bóg dał ci wolną wolę. Jak Ewka szła po jabłuszko, to jej Jahwe nie powstrzymał, ani nawet nie przypomniał o swoim zakazie, czy coś. Teraz jego namiestnicy srają na to, że mam wolną wolę i chcą mi narzucać zakazy. "X jest grzechem, więc zakażmy."
Argumentacja podobna jak ta dotycząca zniesienia kary śmierci.
@staa:
Nie podważam ich intencji. :)
Ale to jest