Wpis z mikrobloga

Hej mirunie,

U mnie w #pracbaza jest taki zwyrol fanatyk, co wszystkich pyta w kuchni czy beda korzystali z wody (w czajnku).
Potem jezeli uzyska potwierdzenie swoich racji, wylewa wszystko z czajnika i czysci go dokladnie gabka z plynem. Płucze i nalewa komisyjnie do czajnika wody z butli (firmowej).

Cala sytuacje tlumaczyl mi kiedys dokladnie, rozchodzi sie o smak herbaty xDDD

Wszystko bylo by calkiem nie tak smieszne gdyby nie to ze w firmie jest najtansza #!$%@? herbata.

Co robic z tym niebezpiecznym fanatykiem? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 2
  • Odpowiedz