Wpis z mikrobloga

Nie wiem ile prawdy jest w tej historii, ale wierzę, że może być prawdziwa (zasłyszana na serwisie ciężarówek). Tym razem chodzi o kierowcę z Filipin- ostatnio coraz popularniejsi ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Zajeżdża jegomość do jednego z serwisów, wypełnia "wjazdówkę"- stan kilometrów, usterki etc. Po oddaniu papierów, kluczyków itp. mówi do gościa w biurze, który otwierał zlecenie:
-Aha, zapomniałbym. Jak już tu jestem to proszę od razu opróżnić toaletę.
Serwisant zrobił wielkie oczy...

  • 1