Wpis z mikrobloga

Ja pier... ale miałem akcje przed chwilą z policją XD Mieszkam w Krakowie ale dojezdzam do pracy jakies 40 km do rodzinnego miasta, tam zostawiam na parkingu auto koło domu szefa i jedziemy firmowym do pracy akurat dzis jakies 10 km od miasta rodzinnego. I do mojego szefa dzwoni sąsiad, że policja przyjechała bo szukaja właściciela mojego auta a on akurat mnie kojarzył. I mam zabrac samochod inaczej go odholują. Mysle WTF przeciez stoje normalnie na parkingu. Za chwile dzwoni moja matka i mówi, ze w domu była policja i pytali go o właściciela samochodu ale ojciec sie bał że cos odwalilem i powiedział ze nie ma do mnie kontaktu i nie wie gdzie przebywam XXD. No to jade a na miejscu okazuje sie, ze panowie z Taurona robią jakies prace i zapomnieli sobie znaku postawić dzien wczesniej zeby nie parkowac na tych miejscach i przepraszają bardzo za problemXD i nie wiedzieli czyje auto wiec zadzwonili na policje. Przestawiłem auto dwa miejsca dalej i wrocilem. Za chwile dzwoni do mnie zona z Krakowa co odwalilem bo mowi, że była u niej policja i ze mowią, ze byli u mnie w domu ale ojciec nie chciał podać do mnie kontaktuXDDD . Normalnie akcja zakrojona na szeroką skalę bo tauron zapomniał znaku postawić( ͡° ͜ʖ ͡°) ale jeden plus z tego wszystkiego. Przynajmniej wiem, ze jak cos odwale to ojciec na psach sztywniutki będzie i sie nie roz...ieXXD
#heheszki #niewiemjaktootagowac
  • 90