Wpis z mikrobloga

@kryszak: właśnie chyba nie czasami mam ochotę kogoś rozerwać, oczekuje, że ktoś poślę w moją stronę niepochlebny komentarz(a takie często się zdarzały w przeszłości) i będę mógł go #!$%@?ć dopóki się nie uspokoję
edit: ale w życiu nie uderzyłem nikogo serio, raz rozdzielałem kumpli i było to traumatyczne trochę
  • Odpowiedz