Wpis z mikrobloga

Ile można proponowąć na start jako grafik? Różnie ludzie piszą i dalej nic nie wiem. Kiedyś pytałem na jednej grupie, to niektorzy pisali nawet, ze na początku to najnizsza krajowa, bo ze trzeba mnie uczyć. Ale według mnie to troche głupota. Zawsze, co by sie nie studiowalo, to praca wyglada inaczej niż studia i zawsze każdy musi sie douczać, ale tylko w grafice każdy by robił za darmo albo za najniższą krajową, byle tylko robić.

Jak do mnie dzwonią np. z Warszawy, to mówie "miedzy 2200 a 2500 netto" - Najchętniej powiedziałbym ze 2500, ale nie weim czy przypadkiem nie za duzo jak na początek. Z drugiej strony to Warszawa, to moze nie ma sie co tak ograniczać. A z trzeciej strony, nawet w mojej małej 40tysiecznej meisjcowości, ludzie nie chcą już nawet za 2000 pracować w budowlance (moj ojciec praca robi jako kierownik, wiec ma obeznanie) - i nie chodzi wcale o specjalistów, wiec dlaczego w tej grafice ludzie sie nic nie cenią. Trzeba poświecić mnóstwo czasu, zeby wbić jakiegoś skila, chociaż zapewne niektorym idzie to szybciej

#grafika #praca
  • 9
  • Odpowiedz
@lastro: Gunwo można powiedzieć nie znając Twoich predyspozycji i portfolio. Ja jak bym miał iść pracować na złodzieja prywaciarza to na starcie bym brał min. 3500 na rękę, ale ja mam już prawie rok doświadczenia na własnej działalności.
  • Odpowiedz
A jakbym np. mówił, że pierwszy miesiąc to najniższa krajowa, byle bym mógł przeżyć żrąc ryż, od drugiego miesiąca ze 2k na ręke, a od trzeciego, jak bym sie już troche ogarnął - 2500?
  • Odpowiedz
@lastro: jeśli faktycznie byś poszedł do miejsca gdzie by Cię nauczyli (czyli np dobra agencja), to warto iść nawet za te 2k. Ja przez pierwsze pół roku robiłem etat za 1000zł (staż przez UP), potem długo za lekko ponad minimalną, ale tyle się nauczyłem że teraz robię miesięcznie takie sumy o których nawet nie marzyłem wcześniej, i cały czas rosną. Tylko ja miałem ten komfort że nie musiałem się jeszcze
  • Odpowiedz
@Kien: Za e 2200k, faktycznie bym gdzieś poszedł. Moglbym tez ewentualnie za najnizszą krajową przez np. 2 miesiace pracowac wtedy wychodzilbym na 0 albo mzoe i nawet na minus, troche #!$%@? tak tyrać praktycznie za darmo ale moze bym sie ogarnął. A pozniej ze 2200 - zastanawiam sie czy moglbym proponować taki układ

Myślałem też o stażu, ale mamo tyle trudniej, że mieszkam w małym mieście(musialbym mieszkać z rodzicami) i
  • Odpowiedz
@lastro: głównie projektowanie mailingów, newsletterów, jakiś prostych stronek, trochę grafik wewnętrznych dla marketingu, ale teraz się rozwinąłem bardzo w kierunku specjalistycznego UI i projektowania aplikacji, również projektowania w rozumieniu planowania pod względem działania i technicznych rzeczy.

no generalnie niestety jest ciężko teraz zacząć w mały mieście gdzie nie ma się gdzie zaczepić
  • Odpowiedz